Wywoływanie filmu i robienie odbitek w fotolabie

Ciemnia fotograficzna - Wszystko o procesie wywoływania negatywów czarno-białych

Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy

Awatar użytkownika
hrhg
-#
Posty: 1
Rejestracja: 16 lut 2009, 18:29
Lokalizacja: warszawa

Wywoływanie filmu i robienie odbitek w fotolabie

Post autor: hrhg »

Dobry wieczór, witam szacowne towarzystwo, kobiety, mężczyzn, dzieci, młodzież, dziadków, wujków, szwagrów.

Nie preferuję pisania, wolę czytać, czytać! A tym razem problem, chce czytać, ale co? Znaleźć nie mogę, a pytań kilka. Żeby pytania tylko sobie były, ale nie, siedzą w głowie, męcza, zadręczają umysł i ciało, i zadręczają, i już do granic zadręczenia doprowadzają.
Konkrety! Kto bedzie czytał dyrdymały. Jak w tytule, zagadnienie dotyczy fotolabów, ciemnie i chemie domowe odpadają.

Ale do rzeczy! Kupiłem film, taki o! http://www.czarno-biale.pl/sklep/product_info.php?cPath=23_28&products_id=502

Fuji Neopan 400/36 i pierwsza seria pytań, mianowicie:

1. Jakie są możliwości wywołania tego filmu?
Sam już trochę poszperałem, pogrzebałem, poczytałem, wyczytałem, ale mało, mało! Wiem, że mogę go oddać do fotolabu, który wywoła film metodą tradycujną(w koreksie). Czy są inne możliwości, czy koreks i amen? Mogę pójść do labu w moim mieście, dać kliszę i poprosić o wywołanie i odbitki na tych ich maszynach strasznych?

2. Kolejne łatwe, przyjemne, znienawidzone przeze mnie pytanie. Otóż, zlecam wywołanie filmu w koreksie. Dostaję negatyw, mogę sobie zamówić odbitkę robioną ręcznie na powiększalniku, to wiem. Ale, czy mogę pójść z takim negatywem do labu miastowego i poprosić o odbitki, powiedzmy 10x15, na tych ich maszynach przeraźliwych?

3. Sytuacja odwrotnie odwrotna do 2. Proszę się wczuć w moją sytuację. Idę {tup} {tup} do labu miastowego {puk} {puk}, z moją kliszą jeszcze nie wywołaną {pstryk} {pstryk} i proszę, żeby na tych swoich maszynach wywołali mi film {$} {$}. Z tak wywołaną kliszą idę do labu tradycyjnego {tup} {tup} i proszę o wykonanie odbitki na powiększalniku. Da radę?

O rety, rety! Mam wrażenie, że te pytania są niepoważne, dlatego zmieniam strategię (ale o odpowiedzi poproszę)

Zadam ostatnie pytanie, najważniejsze. Ktoś mógłby zapytać co ja właściwie chce zrobić. Otóż tłumaczę:

Kupić kliszę, zazdjęcić ją, zlecić możliwie profesjonalne wywołanie (ręczne w koreksie), pójść do labu miastowego i zrobić 36 odbitek w formacie 10x15 jak najtańszym kosztem, wybrać jakieś zdjęcie z negatywu i zlecić zrobienie odbitki ręcznie (powiększalnik) w większym formacie, powiedzmy 20x30. Klisze czarno-białe i kolorowe mnie interesują najbardziej.
Czy da się tak zrobić?
Możliwie jak najprościej? (jakie klisze kupować, gdzie wywoływać)

Jak będzie odpowiedź, to się ucieszę najbardziej. Jak będzie odsyłacz odyłający do czytania, też się ucieszę, jeśli konkrety, chce znaleźć odpowiedzi na moje atakujące, zamęczające, spać niedające pytania. Jak będzie link do google, to się wcale nie ucieszę.

Pozdrawiam, wdzięcze się wdzięcznie .
msierak
-#
Posty: 162
Rejestracja: 26 lis 2008, 08:19
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: msierak »

Myślę, że nie ma sensu kupować negatywu do procesu cz-b i zlecać wywołanie i odbitki komuś innemu.
Tak jak powiedział weesee, najlepsze będzie cz-b do c-41 i odbitki z maszyny. Żeby tradycyjna metoda była satysfakcjonująca, trzeba samemu doglądać i wiedzieć, czego się oczekuje, a nie zostawiać to komuś innemu.
Czemu akurat chcesz tradycyjną metodą wykonywać?
Awatar użytkownika
Henry
-#
Posty: 1081
Rejestracja: 24 sty 2008, 19:00
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Henry »

Znajdź kogo kto robi B&W - zleć wywołanie i zrobienie stykówki. Na jej podstawie oceń co warto powiększyć i zleć te powiększenia. Żadnych labów - one mają inny "target".
Wywołać możesz sam - to łatwe. Odbitki jeśli to okazyjna akcja zleć komuś kto ma doświadczenie z powiększalnikiem.

Metody kombinowane z labem/skanerem sobie odpuść - albo zrobisz porządnie albo sprzedaj ten film i kup Realę (świetny materiał do zdjęć BW ;-) )
emkowski74
-#
Posty: 3
Rejestracja: 22 sty 2009, 10:23
Lokalizacja: warszawa

Post autor: emkowski74 »

W sklepie do któreg zamieścileś link możesz zlecic wywołanie i odbitki powiekszalnikowo.Do labów nie oddawaj bo mogą porysować,popalcować ,zgubić.Kiedy robiłem jeszcze kolor nawet w labach profesjonalnych miałem takie przygody.A najlepiej kup koreks i wywołuj sam.Zle zrobione odbitki to jeszczenie nie tragedia żle wawywołany negatyw tak.Inwestycja w akcesoria i chemię przy warszawaskich cenach usług szybko sie zwróci.
Awatar użytkownika
Henry
-#
Posty: 1081
Rejestracja: 24 sty 2008, 19:00
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Henry »

emkowski74 pisze:Inwestycja w akcesoria i chemię przy warszawaskich cenach usług szybko sie zwróci.
Dolicz jeszcze czas i marnowanie materiału podczas nauki ;-)
piotr
-#
Posty: 132
Rejestracja: 06 kwie 2008, 14:32
Lokalizacja: Warszawa Falenica

Post autor: piotr »

Za dobre kilka piw wywołam Tobie ten negatyw:) Zgłoś się na PW.
Gość

Post autor: Gość »

Ja radzę, żebyś skaner sobie odpuścił użyj labu.
Awatar użytkownika
Basil
-#
Posty: 594
Rejestracja: 15 maja 2011, 13:00
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Basil »

a ja radzę nie odpisywać na wątki z lutego 2009
Inspiration exists,but it has to find you working - Pablo Picasso
ODPOWIEDZ