weimar lux cds kalibracja
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
weimar lux cds kalibracja
jakis czas temu wpadło mi w rece to coś. stan wizualny nowka :) ale jego wskazania.....trudno nazwac prawidlowymi w jakikolwiek sposob. probowalem porownywac z cyfrą jak i baic sie w kalibrację wsakazan, ale za kazdym razem wychodzi co innego. do tego uzywając ktorej kolwiek z podzialek, daje inne odczyty.
czyli co? jednak jest niesprawny?
przykladowo na skali od 1 do 13 daje odczyt 8 a na skali 13 - 22 daje odczyt 15. nijak nie moge tego zrozumiec. sam swiatlomierz w srodku ma jakies 3 potensjometry, czy mozna go jakos nimi skalibrowac? wiem ze powinien byc zasilany 1.35V, ale wyzsze napiecie powinno chyba dac sesne odczyty, które beda jedynie zawyzone o stała wartość. porownojąc go do swiatomierza w mojej jasce tez zasilanej nieprawidłową baterią to jaska jest super.
mam jeszcze w szufladzie leningrada 7, który tez jest o dziwo dosc sprawny, ale nie bardzo sie łapie w jego obsłudze, z racji dzwigni do zmiany skal która wysuwa selen i jeszcze ten przycisk do przelączania miedzy 12-18 a 5-12 i ogolnie porownojąc rozne zakresy wychodzi siano, ale na jednej ze skal odczyty są prawidlowe, tylko juz nie pamietam na której :)
jednak chyba dojdzie do tego ze kupie seconica twinmate, gdyz wydac wiecej na swiatłomierz po prostu nie zamierzam.
wracajac do początku moich wywodów, czy jest jakas mozliwosc kalibracji tego weimar luxa cds?
czyli co? jednak jest niesprawny?
przykladowo na skali od 1 do 13 daje odczyt 8 a na skali 13 - 22 daje odczyt 15. nijak nie moge tego zrozumiec. sam swiatlomierz w srodku ma jakies 3 potensjometry, czy mozna go jakos nimi skalibrowac? wiem ze powinien byc zasilany 1.35V, ale wyzsze napiecie powinno chyba dac sesne odczyty, które beda jedynie zawyzone o stała wartość. porownojąc go do swiatomierza w mojej jasce tez zasilanej nieprawidłową baterią to jaska jest super.
mam jeszcze w szufladzie leningrada 7, który tez jest o dziwo dosc sprawny, ale nie bardzo sie łapie w jego obsłudze, z racji dzwigni do zmiany skal która wysuwa selen i jeszcze ten przycisk do przelączania miedzy 12-18 a 5-12 i ogolnie porownojąc rozne zakresy wychodzi siano, ale na jednej ze skal odczyty są prawidlowe, tylko juz nie pamietam na której :)
jednak chyba dojdzie do tego ze kupie seconica twinmate, gdyz wydac wiecej na swiatłomierz po prostu nie zamierzam.
wracajac do początku moich wywodów, czy jest jakas mozliwosc kalibracji tego weimar luxa cds?
Po pierwsze: nie ruszaj tych potencjometrów - bo rozkalibrujesz światłomierz!
Po drugie: jak wsadzisz bateryjkę 1,5V do VEIMARa_LUX czy LENINGRADa_6 (wskazówka przy kontroli, wychodzi poza zaznaczony na skali zakres - w prawo) to pamiętaj aby przy naświetlaniu wprowadzać korekcję +1EV (tzn. naświetlać o jednę działkę przysłony światła więcej), tzn: światłomierz pokazuje f=8 a Ty musisz ustawić obiektyw na f=5,6 itp...
Pisałem już o tym na forum, tutaj: www.korex.net.pl/forum/viewtopic.php?t=1158
Ja swojego Leningrada_6 przedobiłem tak aby móć go zasilać napięciem 1,5V (do tego celu użyłem diód krzemowych o jakimś tam spadku napięcia). Nie piszę dokładnie jak to zrobić, bo lepiej zlecić to zwykłemu punktowi usługowemu RTV - tylko nadmieniam, że jest to możliwe.
(Ps. to samo mogłem zrobić z VEIMARem_LUX, gdybym wcześniej nie kręcił tymi potencjometrami)

Po drugie: jak wsadzisz bateryjkę 1,5V do VEIMARa_LUX czy LENINGRADa_6 (wskazówka przy kontroli, wychodzi poza zaznaczony na skali zakres - w prawo) to pamiętaj aby przy naświetlaniu wprowadzać korekcję +1EV (tzn. naświetlać o jednę działkę przysłony światła więcej), tzn: światłomierz pokazuje f=8 a Ty musisz ustawić obiektyw na f=5,6 itp...
Pisałem już o tym na forum, tutaj: www.korex.net.pl/forum/viewtopic.php?t=1158
Ja swojego Leningrada_6 przedobiłem tak aby móć go zasilać napięciem 1,5V (do tego celu użyłem diód krzemowych o jakimś tam spadku napięcia). Nie piszę dokładnie jak to zrobić, bo lepiej zlecić to zwykłemu punktowi usługowemu RTV - tylko nadmieniam, że jest to możliwe.
(Ps. to samo mogłem zrobić z VEIMARem_LUX, gdybym wcześniej nie kręcił tymi potencjometrami)

Ostatnio zmieniony 24 sie 2008, 21:56 przez slawoj, łącznie zmieniany 2 razy.
leningrad jest selenowy, nie ma zadnej batei przeciez :)
przy jakiej kontroli zasilania? o niczym takim nie wiem, a o tyle o ile do swirdłowska znalazłem kilka instrukcji o tyle do weirmara nic mi sie nie trafiło, i wiem, czytalem wątki na forum, ale ( własciwie moglem sie tam dokleic ) nie wiem nic o zadnej kontroli zasilania
prosze o wiecej informacji na ten temat
przy jakiej kontroli zasilania? o niczym takim nie wiem, a o tyle o ile do swirdłowska znalazłem kilka instrukcji o tyle do weirmara nic mi sie nie trafiło, i wiem, czytalem wątki na forum, ale ( własciwie moglem sie tam dokleic ) nie wiem nic o zadnej kontroli zasilania
prosze o wiecej informacji na ten temat
Tak, masz rację (pomyliłem się, ale już to poprawiłem).
Leningrad_6 ma wbudowany celownik - taką namiastkę pomiaru punktowego.
Pisałem oczywiście o LENINGRAD_6 (a nie LENINGRAD_7), taki jak na zdjąciu poniżej.
Kalibracja LENINGRAD_6:
Jak widzisz na skali, pomiędzy wartością 7,5 a 8 (16,5 a 17) jest taki czerwony prostokącik. Natomiast z boku obudowy przycisk, jak go przyciśniesz to wskazówka powinna znajdować się w tym zakresie (przy bateriach 1,5V "wyjeżdza" trochę w prawo poza zakres).
A teraz najważniejsze: należy wykalibrować wskazówkę światłomierza na wartość początkową tzn. "0". W tym celu wyjmujemy baterię, wciskamy przycisk pomiaru i od spodu obudowy kręcimy takim plastikowym pokrętłem (za pomocą śrubokręta) aż wskazówka pokryje się z cyferką "0" na skali.
Sprawdzenie baterii w VEIMAR_LUX:
Tak samo jak dla LENINGRADA_6, tylko bez możliwości ustawienia wskazówki na wartości początkowej, tzn. "0".
Leningrad_6 ma wbudowany celownik - taką namiastkę pomiaru punktowego.
Pisałem oczywiście o LENINGRAD_6 (a nie LENINGRAD_7), taki jak na zdjąciu poniżej.
A tu masz oryginalny link do powyższego artyk.: http://foto.recenzja.pl/leningrad_6_cd_s-t-4509/mbl z forum: foto.recenzja.pl pisze:Mam Leningrada 6 i Weimara CDS - wskazania identyczne.
Celownik jest uzasadniony - to dobry pomysł i co ciekawe - sprawdza się, gdy nie mogę podejść z aparatem. Od strony schematu elektrycznego są porównywalne. Oba światłomierze powinny mieć zasilanie z baterii rtęciowej 1,35V, ale też oba mają możliwość regulacji napięcia przed układem pomiarowym, ale stanowczo odradzam amatorskie doświadczenia w tym zakresie - pokręcenie niewłaściwego elementu całkowicie wywali charakterystykę przyrządu!.
Dla silniejszego oświetlenia Weimar ma przysłonę, a Leningrad filtr.
Jest różnica w jakości wykonania - oczywiście na korzyść Weimara - jest ładniejszy, mniej toporny i niesamowicie prosty w konstrukcji. Czytelność odczytu pomiaru, gdy już trzeba założyć okulary... jest ciut lepsza w Leningradzie, ale jego minusem jest wyskalowanie w sowieckich jednostkach czułości filmu i stopniach DIN - każda zmiana filmu wiąże się z koniecznością przypomnienia ileż to jest....Nadrabia on natomiast wspomnianym celownikiem i wykonanym ze skóry, doskonałym, sztywnym, wygodnym futerałem.
Kalibracja LENINGRAD_6:
Jak widzisz na skali, pomiędzy wartością 7,5 a 8 (16,5 a 17) jest taki czerwony prostokącik. Natomiast z boku obudowy przycisk, jak go przyciśniesz to wskazówka powinna znajdować się w tym zakresie (przy bateriach 1,5V "wyjeżdza" trochę w prawo poza zakres).
A teraz najważniejsze: należy wykalibrować wskazówkę światłomierza na wartość początkową tzn. "0". W tym celu wyjmujemy baterię, wciskamy przycisk pomiaru i od spodu obudowy kręcimy takim plastikowym pokrętłem (za pomocą śrubokręta) aż wskazówka pokryje się z cyferką "0" na skali.
Sprawdzenie baterii w VEIMAR_LUX:
Tak samo jak dla LENINGRADA_6, tylko bez możliwości ustawienia wskazówki na wartości początkowej, tzn. "0".
Re: weimar lux cds kalibracja
W krakowskim serwisie na ul. Czapskich, pan Kadeja robi to za 30 albo 35 zl. Dwa Weimary juz tam kalibrowalem. Pokazywaly to samo co moj SekonicMalfas pisze: [ciach]
wracajac do początku moich wywodów, czy jest jakas mozliwosc kalibracji tego weimar luxa cds?
od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko
szkoda ze wczesniej o tym nie wiedzialem. tydzien temu kraków odwiedzalem, teraz mi troche nie podrodze
niestety moj weimar ewidentnie jest trefny. mimo iz wyglada jak nowka. udało mi sie dorobic przejsciowkę do zasilania. mam 1.35V kontrola napiecia jak trzeba, ale wskazania w zaden sposob nie dają nic co mozna wykorzystac :(
niestety moj weimar ewidentnie jest trefny. mimo iz wyglada jak nowka. udało mi sie dorobic przejsciowkę do zasilania. mam 1.35V kontrola napiecia jak trzeba, ale wskazania w zaden sposob nie dają nic co mozna wykorzystac :(
Jestem nowy tak więc witam wszystkich. Stałem się posiadaczem Leningrada 6 a nawet dwóch egzemplarzy. Poprzedni właściciel jednego z nich powiedział, że skalibrował go na wyższe napięcie "metodą z baterią" polegającą na ustawieniu wskazówki przyrządu na mniej więcej pośrodku tego czerwonego prostokącika. Po wyjęciu baterii wskazówka nie pokazuje "0". Drugi ustawiłem Twoją metodą. Wskazówka wychodzi sporo dalej w prawo od czerwonego prostokąta.mbl z forum: foto.recenzja.pl pisze: Jak widzisz na skali, pomiędzy wartością 7,5 a 8 (16,5 a 17) jest taki czerwony prostokącik. Natomiast z boku obudowy przycisk, jak go przyciśniesz to wskazówka powinna znajdować się w tym zakresie (przy bateriach 1,5V "wyjeżdza" trochę w prawo poza zakres).
A teraz najważniejsze: należy wykalibrować wskazówkę światłomierza na wartość początkową tzn. "0". W tym celu wyjmujemy baterię, wciskamy przycisk pomiaru i od spodu obudowy kręcimy takim plastikowym pokrętłem (za pomocą śrubokręta) aż wskazówka pokryje się z cyferką "0" na skali.
Sprawdzenie baterii w VEIMAR_LUX:
Tak samo jak dla LENINGRADA_6, tylko bez możliwości ustawienia wskazówki na wartości początkowej, tzn. "0".
Wskazania obu przyrządów różnią sie teraz o około pół działki skali. Który pokazuje prawidłowo?
Przekonanie się o tym może być bolesne dla kieszeni bo:
1. nie mam już aparatu analogowego,
2. światłomierz potrzebuję bo będę kręcił film na taśmie 16 mm Fomapan R 100, a więc materiale odwracalnym. Taśma kosztuje trochę ponad stówę, wywołanie również podobną sumę.
3. Kamera to lustrzanka z wewnętrznym pomiarem TTL, zasilanym w oryginale baterią 1,35V a w tej chwili napięciem 1,5V. Tak więc światłomierz przekłamuje. Ile? tego nie wie tymczasem nikt.
Ostatnio zmieniony 27 cze 2009, 16:00 przez Minos, łącznie zmieniany 2 razy.
bedzie rpzekłamywal zawsze o rozna wartosc w zaleznosci od ilosci swiatła.
niestety nie da sie skkalibrowac swiatlomierza z wyzszym napieciem, bo to jest zleznosc nie liniowa? ( tak tkos madrzejszy pisal )
ktory wskazuje prawidłowo? to trzeba sprawdzic z prawidlowo działającym swiatłomierzem, innego wyjscia nie ma
niestety nie da sie skkalibrowac swiatlomierza z wyzszym napieciem, bo to jest zleznosc nie liniowa? ( tak tkos madrzejszy pisal )
ktory wskazuje prawidłowo? to trzeba sprawdzic z prawidlowo działającym swiatłomierzem, innego wyjscia nie ma
Nie mam skąd zdobyć prawidłowo działającego światłomierza. Wychodzi mi, że tak jak już ktoś pisał, światłomierz zawyża około 1EV. Czy osoby, które zastosowały baterie od aparatów słuchowych (wg moich informacji mają 1,4V), mogły by wypowiedzieć się? W dalszym ciągu pozostaje pytanie. Jak kalibrować? Czy wg skali na 0 czy też wg czerwonego prostokąta?
Dokładnie.Malfas pisze:bedzie rpzekłamywal zawsze o rozna wartosc w zaleznosci od ilosci swiatła.
niestety nie da sie skkalibrowac swiatlomierza z wyzszym napieciem, bo to jest zleznosc nie liniowa?
Najlepiej iść na kompromis; +/- 1EV jest błędem który można popełnić.
Same negatywy mają też jakąś tam tolerancję czułości.
A może tak pośrodku, pół na pół.Minos pisze:Czy wg skali na 0 czy też wg czerwonego prostokąta?
z tego co pamietam to ten wskaznik na srodku jest do sprawdzenia bateri, czy jest nie za słaba nie za mocna wiec......
a zero to sie ustawia wskazowkę zeby byla w prawidłowym polozeniu, tak jak we wszelakiego rodzaju wskaznikach i miernikach.
tak czy siak mierzyc dobrze nie bedzie, ale zawsze cos tam pokaze
tak w ogle to musze sprawdzic swojego leningrada 6 jak on tam działa
a zero to sie ustawia wskazowkę zeby byla w prawidłowym polozeniu, tak jak we wszelakiego rodzaju wskaznikach i miernikach.
tak czy siak mierzyc dobrze nie bedzie, ale zawsze cos tam pokaze
tak w ogle to musze sprawdzic swojego leningrada 6 jak on tam działa
Bardzo proszę sprawdź. Założyłem baterię cynkowo-powietrzną i ustawiłem wskazówkę dokładnie na połowę czerwonego prostokąta, nie zawracajac sobie głowy zerowaniem. Odnoszę teraz wrażenie, jak gdyby było wszystko ok. Mam dwie puszki cyfrowe: Minolta D7D oraz Sony A100. W Minolcie wg wskazań Leningradu, fotki są lekko prześwietlone, a w Sony A100 naświetlone prawie poprawnie, ze wskazaniem na poprawnie. Teraz piórnik wie czy elektroniczne np. 100 ASA a analogowe 100 ASA to to samo? Na przykładzie tych dwóch puszek widać, iż w cyfrze jedno 100 ASA i drugie 100 ASA to nie to samo. A jak to wydzie na taśmie filmowej? Gdybym pracował na negatywie nie przejmował bym się. Ale będzie to odwracajka. Aha i jeszcze jedno. Na baterii 1,5V nie da się ustawić wskazówki dokładnie w połowie czerwonego prostokąta. Wskazówka pozostaje tuż przy prawej krawędzi znaczka. Brakuje regulacji. Powoduje to jak zauważyłem, zawyżanie pomiaru. Być może później na skutek spadku napięcia będzie można ustawić dokładnie w połowie, co moim zdaniem, wpływa chyba na dokładność wskazań. Popracuję jeszcze nad tym. Być może wyjdą inne jeszcze wnioski. Uparłem się bo po wielu latach pracy kamerą TV, chcę wrócić do tego od czego zaczynałem.
Ostatnio zmieniony 27 cze 2009, 20:44 przez Minos, łącznie zmieniany 1 raz.