jaki papier do starych technik fotograficznych

[flonidan]

Pytam się jak wyżej bo z podręcznika technik alternatywnych słyszałem niezbyt pochlebną opinię o Cansonie.Podobno papiery Cansona dają bardzo mały kontrast w technikach alternatywnych w porównaniu z innymi markami.Jakie sami używacie papiery do technik alternatywnych? i dlaczego?Nie mam doświadczenia w tej materii i poza Cansonem zaczołem stosować papier Koh-I-NOOR i powiem że fajnie się pokrywają i równo zasysają roztwór,zobaczę jak po naświetleniu się sprawdzą.

[Artur]

Ja najczęściej stosuję Fabriano Grana Fina 300g, Fabriano artistico i Pittura 400g.
Próbowałem Fabriano wotercolor ale przy cyjanotypi działy się jakieś dziwne rzeczy, substancja do naświetlania nie wsiąkała dobrze w papier. Przy płukaniu całkowicie z niektórych miejsc papieru całkowicie spływała.
Cansona coś próbowałem było chyba ok, już nie pamiętam. Fabriano mi akurat przypasował.

[JohnH]

Ja stosuję Cansona Student 150g/m2. Co by nie mówić, wg. mnie bardzo dobry stosunek jakości do ceny.
To jest mój pierwszy papier, na którym zacząłem się uczyć techniki solnej. Nie mam porównania do innych papierów, ale jak mam się uczyć to wolę ta takim tanim papierze.
Jeżeli chodzi o kontrast, to faktycznie jest on bardzo mały. Ale z tego co wiem, to nie zależy on tak bardzo od papieru. Przede wszystkim negatyw musi być wywołany bardziej kontrastowo niż normalnie. Po drugie - przynajmniej w technice solnej - naświetla się w słoneczny dzień od strony północnej. Chodzi o światło rozproszone padające właśnie z północnego kierunku. Może ma ono więcej UV? - nie wiem.
Trzecia rzecz to stosowanie jakiegoś paskudztwa, co podnosi kontrast. Ale z tego co czytałem, to środek ten jest tak trujący, że nawet nie chciałem dalej o nim czytać.
I po czwarte, to koniecznie na koniec woskowanie woskiem pszczelim z olejkiem lawendowym. Kontrast wyciąga niesamowicie.

[flonidan]

Właśnie na tym studencie zrobiłem cyjanotypie i jestem bardzo zadowolony -kontrast lepszy ale i szczegóły wyciągnięte lepiej.Czyli do cyjanotypii nie trzeba drogiego Cansona 300g/m2.Dzięki za opinie.

[JohnH]

Czyli do cyjanotypii nie trzeba drogiego Cansona 300g/m2

flonidan - jest tylko jeden minus papieru o tak małej gramaturze - skręca się niemiłosiernie po nawilżeniu.
Da się z tym żyć, a patrząc na cenę, trzeba z tym żyć
Finalnie u mnie odbitki wychodzą proste jak blacha, a to dzięki temu, że zawsze suszę je na szybie. I ten sposób bardzo polecam.

[Imperitus]

Ja najczęściej stosuję Fabriano Grana Fina 300g, Fabriano artistico i Pittura 400g.
Próbowałem Fabriano wotercolor ale przy cyjanotypi działy się jakieś dziwne rzeczy, substancja do naświetlania nie wsiąkała dobrze w papier. Przy płukaniu całkowicie z niektórych miejsc papieru całkowicie spływała.
Cansona coś próbowałem było chyba ok, już nie pamiętam. Fabriano mi akurat przypasował.

Cieszę się że ktoś w końcu odkrył tę markę
Ja bardzo lubię Rosaspinę 300, ale to papier do grafiki. Mam na nim akwaforty i akwarele- miażdży moim zdaniem każdą konkurencję. Do kaligrafii też jest świetny
Generalnie wszystkie papiery 100% bawełna powinny być najlepsze do technik szlachetnych. Nie wiem jak canson ale oni chyba dodają jednak trochę ścieru drzewnego, canson robi ładne brystole kolorowe, nic nadto
Papiery stricte akwarelowe nie będą dobre ze względu na dodatkowe przeklejenie, tak jak napisał Artur- odczynniki nie wsiąkną tylko wszystko zostanie całkowicie na powierzchni

[Amanita]

Dzięki autorowi za wątek. Też miałam o to zapytać.
Co do papierów akwarelowych, z doświadczeń malarskich wiem, że one mają różną kwasowość, wydaje mi się, że to może stanowić różnicę w kontraście.

[Polian]

Też jestem wielbicielem stosowania na początek tańszych produktów ;) Mimo wszystko można na nich szybko się podszkolić i opanować niezbędne umiejętności, a potem testować to na czymś lepszym. Prócz cansona student, polecacie coś jeszcze na początek? Myślę o kupieniu właśnie tego canson student o którym wspomniano, plus papieru jakiejś innej marki (podobnie taniego). Będę miał wtedy konkretne porównanie co do jakości, no i szybciej potem wybiorę konkretną markę dla siebie ;) Także jeśli się czymś podzielicie, to wielkie dzięki!

[Imperitus]

Polian, a do jakiej techniki byś ten papier chciał? Ja bym sugerował Fabriano Accademia, sprawdził mi się już w rysunku, akwareli, gwaszu, akwaforcie i linorycie. Jeśli okaże się dobry np. do cyjanotypii i gumy, to będzie to oficjalnie najbardziej uniwersalny papier na rynku.

[skpt]

Imperitus, dzięki za sugestię. W abstrakcji od niedostatków obrazka, przygód z błoną mammograficzną i źródłem światła, wygląda na to, że papier dobrze znosi pranie z namaczaniem

[Imperitus]

skpt, to Accademia? Jeśli tak to mogę oficjalnie robić ołtarzyk. Co było w narożniku że musiałeś zasłonić?

[skpt]

to Accademia?

Tak. Gramatura budziła moje obawy. Ale papier kulturalnie się zachowuje przy pokrywaniu roztworem i moczeniu. Po tym jak dałeś cynk poszukałem potwierdzenia "na drugą rękę" tutaj. W wątku jest informacja, że papier nie sprawdza się "nowej cyjanotypii".

Co było w narożniku że musiałeś zasłonić?

To szare to jest ściana mojej ciemnicy. Przy wszystkich jego zaletach ten papier ma ograniczone możliwości lewitacji Ale słusznie dopatrujesz się nieczystej gry. W tym rogu jest złożenie trzech wad: nieszczelności kasety (foto było naświetlane ponad minutę), nierównomierności wywołania negatywu (materiał jest bardzo na nią podatny) i niedostatków źródła światła przy naświetlaniu papieru. Zaistniała sytuacja ma jednak tę zaletę, że można sobie tam wyobrazić gołą babę

[oKuba]

Zaistniała sytuacja ma jednak tę zaletę, że można sobie tam wyobrazić gołą babę

Niklych rozmiarow musiala by ona byc, biorac pod uwage calosc kadru, lub tylko jakis jej bardzo pikantny szczegol

[skpt]

oKuba, lubię krasnoludkowe klimaty (przepraszam za dygresję...).

[Imperitus]

skpt, wiesz, gramatura nie ma tak wpływu na to jak papier zachowuje się w wodzie, bardziej długość włókien, ich orientacja i sposób przeklejenia. Japończycy produkują ultracienkie papiery z włókien mitsumaty czy gampi, mają nieraz nawet poniżej 30g/m a dają się bez problemu moczyć i nie rozłażą się w wodzie.