Prośba początkującego - sposób wywoływania filmów

[jac123]

Na cholerę jakieś pdfy, jest XXI wiek - wpisujesz temp. , a program wyświetla odpowiedni czas.

[4Rider]

Na cholerę jakieś pdfy, jest XXI wiek - wpisujesz temp. , a program wyświetla odpowiedni czas.

No chyba że tak.
Ale nie pokładam tak dużego zaufania do trwałości technologii XXI wieku i tego pdf'a to sobie nawet wydrukowałem

[technik219]

Ci młodzi teraz to nawet jajka bez "apki na smarkfona" nie ugotują

[Johann Samuel Knoll]

Co do wywoływacza to faktycznie chyba za dużo kupiłem. No ale proszek na 1 litr roztworu kosztuje połowę ceny za proszek na 5 litrów. Kupiłem butelki z odpowiedniego tworzywa na 600 ml i 1000ml, do tego szklane kulki aby usunąć powietrze z butelki niezapełnionej do końca (jakoś zapełnienie butelki "pod korek" wydaje mi się bardziej praktyczne niż stosowanie gazu?), czekam na przesyłkę.

Mam jeszcze pytanie dot. zdrowia; stosujecie rękawiczki ochronne? Maski na twarz dla ochrony przed oparami (kiepski wyciąg w łazience, jak u mnie)? I nie mniej ważne, czy zapach po chemii długo się utrzymuje w łazience po skończeniu całej zabawy?

Pozdrawiam,
Grzegorz

[szable]

podziel sobie tego ID11 suchego na 2 porcje i już.

Rozrobiony stock działa skutecznie i pół roku, trzymany w butelce harmonijkowej. Zrób sobie 2,5L stocka, po wywoływaniu zlewaj z powrotem, a za kwartał czy za rok rozrobisz drugie 2,5L. Nie ma paniki

[J.A.]

Wylwaleś kiedyś wodę z butelki ze żwirem? Wiesz ile zostaje na żwirze. To samo będzie z kulkami szklanymi.
Gaz właśnie jest lepszą metodą. Mało tego nawet nie zamknięta butelka zagazowania, staje się zamknięta.
Ale jak widzę masz własne lepsze pmysły od dobrych rad. Pytanie po co pytasz?

[Johann Samuel Knoll]

Ale jak widzę masz własne lepsze pmysły od dobrych rad. Pytanie po co pytasz?

Pytam, bo mam wątpliwości czy dobrze zrobię to co będę robił po raz pierwszy. Zresztą, użyłem wyrażenia "wydaje mi się", czyli nie twierdzę że mam lepszy pomysł.

Jeśli chodzi o "zagazowanie", to jak to wygląda w praktyce? Jaki to gaz i gdzie kupić? Jeżeli będę miał resztki chemii w litrowej butelce (powiedzmy że zostanie 1/3 objętości), to ile gazu potrzeba?

Pozdrawiam,
Grzegorz

[J.A.]

„Wydaje mi się” i kupiłem. To jednak stoi w lekkiej sprzeczności.
Jeżeli chodzi o „gazowanie” to odpowiedź jaki to gaz padła o tu:
post111795.html#p111795
A w praktyce po prostu wpuszcza się do butli i tyle. Gazu nie widać, ale jest ciężki więc wypiera powietrze i tlen znad powierzchni. Nie musi być go dużo.

[zaphod]

Próbowałem kulek i teraz używam gazu. Kulki są bez sensu z kilku powodów - są ciężkie, osiada na nich chemia, po opróżnieniu butelki trzeba je wyciągnąć i umyć (umyj sobie sto szklanych kulek w umywalce tak żeby były czyste a potem jeszcze popatrz na minę żony sugerującą że wyszła za wariata).

[skpt]

Ogólnie to trochę filmów mi się nazbierało w wyniku różniastych zakupów na portalach aukcyjnych. Sporo jest Rollei, przeterminowanych o parę lat.

Patrząc po obrazku, który zamieściłeś, to tmax 400 nie jest tym tmaxem, do którego posyłałem Ci linka do specyfikacji. A przynajmniej te, których ja używałem nie mają zielonych nadruków tylko czarne. Ten film przechodził metamorfozę kilka lat temu, ten obecny to TMY2 i z tego co pamiętam to istotnie różni się od poprzednika. Poprzednika nie używałem.

[Johann Samuel Knoll]

to tmax 400 nie jest tym tmaxem, do którego posyłałem Ci linka do specyfikacji

Dziękuję za uwagę. Na razie zajmę się filmami Ilforda, jak już wszystko w końcu skompletuję. Za film Kodaka wezmę się w następnej kolejności.

Pozdrawiam,
Grzegorz

[Johann Samuel Knoll]

Pierwsze dwa filmy wywołane :)





Dziękuję wszystkim za pomoc i cenne uwagi!!

[Johann Samuel Knoll]

Jeszcze jedno szybkie pytanie: w jakim momencie zaczynacie liczenie czasu wywoływanie, i jaki moment to koniec? Czy to jest moment kiedy zaczynacie wlewanie wywoływacza do koreksu jako początek, i moment kiedy wywoływacz został z koreksu wylany jako koniec?

Pozdrawiam,
Grzegorz

[J.A.]

Zawsze czas mierzy się od momentu pierwszego kontaktu z danym roztworem do pierwszego kontaktu z następnym.

[Johann Samuel Knoll]

Witam!

Zrobiłem swój pierwszy film średnioformatowy, niestety coś poszło nie tak jak trzeba. Rezultat jest taki:



Film to Foma Retropan 320, wywołany w Ilford ID-11, czas wywoływania 9,5 minuty, w koreksie Krokus Tank 800. Koreks świeżo zakupiony, ale już zdążyłem zrobić jeden film małoobrazkowy i wyszedł ok, więc chyba to nie koreks jest powodem.

Film naświetliłem za pomocą wiekowej Klappen Kamara Agfa, trafiła taka w moje ręce ostatnio. Migawka działa, miech zdaje się być szczelnym. Jedynie okienko kontrolne z tyłu nie ma klapki (fabrycznie, to nie uszkodzenie), może czerwone okienko miało wpływ na współczesny negatyw?










Potrzebuję pomocy, co może być powodem takiego rezultatu wywoływania?

1. Sprzęt, czyli kamera?
2. Błąd przy zakładaniu filmu do aparatu/koreksu?
3. Błąd przy wywoływaniu?

Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam,
Grzegorz