oKuba pisze: ↑17 kwie 2025, 15:23
Spektrum Fenomen, a raczej powód, jest prosty. Kodak przestał niedawno sprzedawac materiał kinowy tzw. nawijaczom.
Chodziło mi o fenomen polegający na tym, że ludzie kupują stare przedatowane o 20 lat negatywy po wysokich cenach. Przecież z jakiegokolwiek by nie patrzeć punktu widzenia to są śmieci.
aka pisze: ↑17 kwie 2025, 15:24
Ja osobiście nie wróżę Ci sukcesu w realizacji tego pomysłu...
Tak uważasz? Nie uda mi się sprzedać 900g CD3 w cenie takiej aby mi się zwrócił zakup, a w ręce zostało 100g dla potrzeb własnych?
Słuchaj, przyszło mi właśnie 150g z Axelcolor z Włoch. Zatem kupowanie z Chin nie jest konieczne, ale chyba trzeba by to potraktować jako wyzwanie.

To przecież w końcu 700 zł. Zrobię to na działalność nierejestrowaną zatem wszystko będzie zgodnie z prawem podatkowym, a jednocześnie wykażę, że każdy śmiertelnik (nie prowadzący firmy) może ściągnąć towar z Alibaby a następnie puścić go w obrót i wyjść na swoje. Nie podejrzewam żebym miał problem z dotarciem do 18 osób chętnych do zakupu 50g CD3 za 40zł.
Wiem, że przy odmierzaniu porcji będą jakieś ubytki, ale one będą zmniejszały moją działkę 100g. Mogę to zrobić transparentnie czyli screeny z Allegro, OLX itd może nawet Ebaya z zamazaniem danych osobowych nabywców. Dałbym sobie widełki 5 tygodni na sprzedaż całości. W międzyczasie porobię jakieś ładniejsze fotki, wywołam przy użyciu tego chińskiego CD3 i wrzucę na Instagram wraz z opisami i hashami, całym marketingiem, aby później w swoich ofertach podawać link do zdjęć na Insta. Mam też domenę foto-spektrum.pl - mogę pod nią założyć jakiś prosty sklep i tam też wrzucić w postaci galerii zdjęcia w dużych rozdzielczościach.
Nie ma możliwości żeby to się nie sprzedało.
Poza tym ja to nazwałem biznesplanem dla jaj. Po prostu chciałem trochę ruszyć naszą społeczność bo forum zaczęło przysypiać.
To nie jest mój plan na zarabianie pieniędzy na życie. Raczej, żeby coś kupić dla swojego hobby i żeby się to zwróciło.
Jestem typowym krakowskim "centkiem" i nawet na swoje zainteresowania trochę mi szkoda przewalać kasę.
Zawsze się jakoś lepiej czuję kiedy coś sobie kupię ale np. nie zabiorę rodzinie.