Prośba początkującego - sposób wywoływania filmów

[J.A.]

Johann Samuel Knoll, odnośnie tego Rollaia, to ja Ci dam inną radę. Oddaj go komuś kto Ci go wywoła jako slajd. Ten film w niczym tak dobrze nie wychodzi jak w odwracalnym zimnym procesie.

[Nomad]

Keck, upieram się przy wyciąganiu filmu z kasetki, żeby obrobić końcówkę nożyczkami do kształtu ułatwiającego nawinięcie na szpulę.

[4Rider]

Keck, upieram się przy wyciąganiu filmu z kasetki, żeby obrobić końcówkę nożyczkami do kształtu ułatwiającego nawinięcie na szpulę.

Ale można rozerwać kasetkę, film ze szpulką przełożyć do kasetki rozbieralnej i wtedy wyciąć sobie krągłe 'rogi', więc obie Wasze wypowiedzi da się pogodzić

[rbit9n]

niektórzy radzą sobie zaś po ciemku, używając nożyczek i obcinacza do paznokci.

[4Rider]

niektórzy radzą sobie...

Niezbadane są umiejętności ludzkie i ilość dróg prowadzących do celu zwane gdzieniegdzie pomysłowością
Dajmy zatem analogię:
To tak jak z językiem, winien być przede wszystkim komunikatywny, to jego cecha nadrzędna i pierwotna, forma i poprawność to już didaskalia.

[J.A.]

4Rider, w „Walecznym Sercu” dama dworu królowej (obie Francuzki) z pogardą o Anglikach „nie wiedzą do czego służy język”.
Także tego...
Cytując klasyka.

[keck]

niektórzy radzą sobie zaś po ciemku, używając nożyczek i obcinacza do paznokci.

U mnie wystarczą same nożyczki z tą różnicą że wszystkie nanewry związane ładowaniem negatywu do koreksu wykonuję w rękawie ciemniowym i paradoksalnie jest mi łatwiej niż w ciemni...

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[technik219]

Kompletnie nie wiem co się tak na to wyciąganie filmu z kasetki upieracie. Otwarcie kasetki to dosłownie 1-2 sekundy

My się nie upieramy, my tylko radzimy
Co będzie jak kupisz filmy "z metra"? Nie mów, że nie kupujesz i nie będziesz takich kupował. Jak film w kasetce będzie 2 razy droższy od takiego samodzielnie nawijanego, to gwarantuję, że zmienisz swoje zasady Co zrobisz jak nie będziesz miał w co tego filmu załadować? Pójdziesz do jakiegoś zakładu, a tam otworzą oczy ze zdumienia, bo ostatni film wywoływali przed rokiem i żadnych kasetek nie mają.
Ja, nie chwaląc się, już 2 razy wspomagałem takich "potrzebowskich" z tego forum w sumie setką kasetek, ale więcej na handel nie mam. Co mam to dla siebie
Jak tak dalej pójdzie ten "trynd" to pusta kasetka osiągnie wartość filmu wewnątrz. Nie szastaj więc kasetkami. Szanuj je.

[4Rider]

4Rider, w „Walecznym Sercu” dama dworu królowej (obie Francuzki) z pogardą o Anglikach „nie wiedzą do czego służy język”.
Także tego...
Cytując klasyka.

Też ładnie
Ale mam nadzieję że mój język był komunikatywny i każdy zrozumiał o jakim "języku" wspomniałem

[keck]

Coś w tym jest, kiedyś nawet rozważałem cięcie filmu z metra ale w przypadku większości negatywów na razie nie jest to zbyt opłacalne. Ale myślałem bardziej o zakupie kaset rozbieralnych ale spotkałem się z opiniami że rysują filmy.... Ale może być tak jak piszesz, więc może warto się przeprosić z wyciągarką...

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[zaphod]

Zdjęcia robię Minoltą Dynax 404si, aparat sam zwija film do kasetki.

Akurat Dynaxy mają możliwość wyboru czy zwijać czy nie, w przeciwieństwie do np. Nikonów. Poszukaj w instrukcji custom functions.

[4Rider]

Zdjęcia robię Minoltą Dynax 404si, aparat sam zwija film do kasetki.

Akurat Dynaxy mają możliwość wyboru czy zwijać czy nie, w przeciwieństwie do np. Nikonów. Poszukaj w instrukcji custom functions.

Czytacie czasem posty poprzedników?
404si nie ma "CUST", dopiero następca Dynax 4 je ma. Z tamtej linii takie ustawienia ma dopiero 505si.

[olowek74]

Jeśli wolno się wtrącić,505si jak najbardziej,również Dynax 5 i Pentax Z-1 mają opcję dzięki której po zwinięciu końcówka filmu zostaje.Na pewno jest jeszcze wiele innych modeli z czymś podobnym.Poza tym nie demonizowałbym "wyciągarek" do klisz.Mam taką,Ilforda i w dziewięciu przypadkach na 10 działa za pierwszym podejściem.Wystarczy postępować zgodnie z instrukcją obsługi.Z wyciąganiem filmu za pomocą dwóch kawałków kliszy jest zdecydowanie więcej kombinowania,ale też da się.Może czasem warto potrenować cierpliwość?Puste kasetki kiedyś się przydadzą.No chyba,że zdjęcia na kliszy to margines działalności.

[skpt]

niektórzy radzą sobie zaś po ciemku, używając nożyczek i obcinacza do paznokci.

Też w ciemności ciacham z tych korpusów, które zwijają do kasetki. Palce całe.

[outi]

Nie spodziewałem się, że można tak bardzo rozwlec dyskusję na temat otwierania kasetek :D Po odpowiedniej ilości otwarć, można generalnie używać wszystkiego co twarde i ma krawędź. Ja ostatnio otwieram po prostu nożyczkami (zamkniętymi, jeśli tak można powiedzieć). Przykładam grzbiet ostrzy do krawędzi "wieczka" szpuli no i pcham. Zawsze się sprawdza i nie generuje filozofii.