Tak, zwróciłem uwagę na ten przelicznik przy rozcieńczeniu 1:3, ale nie planuję na razie tego używać, więc nie analizowałem zbyt szczegółowo.photoatelier pisze: ↑15 lut 2022, 16:31 jedna rolka 135/36 w 473 ml lub dwie rolki w 946 ml w 1:1, a jesli jedna rolka 135-36 w 237 ml lub dwie 135-36 rolek w 473 ml wtedy zwiększamy czas o 10 procent..to z pdf kodaka..ale jednak nie podaja tej min. ilosci do wywolania, chyba ze sam policzysz z tego co mamy, a co z rozcień 1:3? to juz w ogóle zagwozdka
Jak to jest z ilością wywoływacza niezbędną do wywołania jednego filmu B&W?
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
Jak to jest z ilością wywoływacza niezbędną do wywołania jednego filmu B&W?
_________________
Łatwe nie cieszy
Łatwe nie cieszy
-
- -#
- Posty: 151
- Rejestracja: 31 mar 2018, 19:32
Jak to jest z ilością wywoływacza niezbędną do wywołania jednego filmu B&W?
juz nawet nie chodzi o te 1:3, ale skoro kodak podaje te liczby to jednak trzeba przyjac te min ilosc jako 470 ml, bez kombinowania z czasami przy mniejszcyh ilosciach. dla mnie i tak to duzo
Jak to jest z ilością wywoływacza niezbędną do wywołania jednego filmu B&W?
Tu nie chodzi o zmianę czasów, tylko o "wydolność" chemiczną danej porcji wywoływacza. Wiadomo, że są tam substraty wchodzące w reakcję np. z halogenkami srebra. Ich ilość w danej objętości przy danym stężeniu jest określona. I tutaj powstaje pytanie o to, ile negatywów 135 można np. wywołać z jednego litra D-76 (stock), albo jaka jest minimalna porcja wywoływacza niezbędna do przeprowadzenia procesu chemicznego na jednym filmie. Już widać, że każdy podaje inne wartości, a przecież reakcja chemiczna jest "policzalna". Da się to dość dokładnie oszacować (a dla konkretnego rodzaju filmu nawet i policzyć), dlatego zdziwiły mnie tak duże rozbieżności.photoatelier pisze: ↑15 lut 2022, 17:14 skoro kodak podaje te liczby to jednak trzeba przyjac te min ilosc jako 470 ml
Jednak praktyka jest najważniejsza, skoro mogę wywołać film w 300ml roztworu 1:1, to mi wystarcza. Wywołuję i wylewam do zlewu.
_________________
Łatwe nie cieszy
Łatwe nie cieszy
-
- -#
- Posty: 151
- Rejestracja: 31 mar 2018, 19:32
Jak to jest z ilością wywoływacza niezbędną do wywołania jednego filmu B&W?
troche Cie nie kumam, nie pisze o czasach..jak kodak podaje mozesz i wywolac i w 237 ml przedluzajac czas o 10%, rozc 1:1, o stocku czyli 1:0 nie ma nic
-
- -#
- Posty: 151
- Rejestracja: 31 mar 2018, 19:32
Jak to jest z ilością wywoływacza niezbędną do wywołania jednego filmu B&W?
oczywiscie mozna zapytac gdzie jest granica "naciagania", ale to juz wlasne doswiadczenia
Jak to jest z ilością wywoływacza niezbędną do wywołania jednego filmu B&W?
- i jeszcze jedna drobna uwaga. Jeżeli chcesz używać porcji wywoływacza nie zakrywającej rolki z filmem ważne jest by po wlaniu wywoływacza jak najszybciej zamknąć koreks i zacząć nim obracać (tak najlepiej w 3-5 sekund) by uniknąć nierównomiernego wywołania (minimalnie ale jednak mocniejszego w części zanurzonej wcześniej)
Jak to jest z ilością wywoływacza niezbędną do wywołania jednego filmu B&W?
a co zrobić z ilfordem, który dla swojej wersji tego wywoływacza podaje co w obrazkach?photoatelier pisze: ↑15 lut 2022, 17:14 juz nawet nie chodzi o te 1:3, ale skoro kodak podaje te liczby to jednak trzeba przyjac te min ilosc jako 470 ml, bez kombinowania z czasami przy mniejszcyh ilosciach. dla mnie i tak to duzo
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Jak to jest z ilością wywoływacza niezbędną do wywołania jednego filmu B&W?
Nie, nie będę go obracał w pozycji poziomej (wtedy Jobo podaje 140ml). Podobno 250ml pokrywa szpulę, więc 300ml będzie dobrze do pracy w "odwrotkach").BW pisze: ↑15 lut 2022, 20:16 - i jeszcze jedna drobna uwaga. Jeżeli chcesz używać porcji wywoływacza nie zakrywającej rolki z filmem ważne jest by po wlaniu wywoływacza jak najszybciej zamknąć koreks i zacząć nim obracać (tak najlepiej w 3-5 sekund) by uniknąć nierównomiernego wywołania (minimalnie ale jednak mocniejszego w części zanurzonej wcześniej)
_________________
Łatwe nie cieszy
Łatwe nie cieszy
Jak to jest z ilością wywoływacza niezbędną do wywołania jednego filmu B&W?
Chodzi Ci o to wydłużanie czasu wołania o 10% po każdym filmie?
_________________
Łatwe nie cieszy
Łatwe nie cieszy
Jak to jest z ilością wywoływacza niezbędną do wywołania jednego filmu B&W?
miki11, nie, chodzi dokładnie o to to zacytowałem, a co napisał photoatelier.
Nijak nie da się porównać zaleceń kodaka do zaleceń ilforda.
A cały czas mówimy o tym samym wywoływaczu.
Minimalna ilość wywoływacza to mit. Oczywiście jakaś minimalna ilość reduktora musi być, ale
Osobiście wywoływałem w orwowskim R09 w rozcieńczeniu 1:1000, wywoływałem w D76 w rozcieńczeniu 1:7 i jeszcze w kilku wywoływaczach w „nielegalnych” rozcieńczeniach. Z bardzo dobrymi rezultatami. Rezultatami potwierdzonymi pomiarami, nie tylko okiem, ale też pomiarami densytometrycznymi (ok. orwowski R09 tylko na oko).
Tak czy owak, parafrazując Kapitana Jacka Sparow, instrukcje to tylko wskazówki.
Choć na początek radzę się do nich stosować.
Nijak nie da się porównać zaleceń kodaka do zaleceń ilforda.
A cały czas mówimy o tym samym wywoływaczu.
Minimalna ilość wywoływacza to mit. Oczywiście jakaś minimalna ilość reduktora musi być, ale
Osobiście wywoływałem w orwowskim R09 w rozcieńczeniu 1:1000, wywoływałem w D76 w rozcieńczeniu 1:7 i jeszcze w kilku wywoływaczach w „nielegalnych” rozcieńczeniach. Z bardzo dobrymi rezultatami. Rezultatami potwierdzonymi pomiarami, nie tylko okiem, ale też pomiarami densytometrycznymi (ok. orwowski R09 tylko na oko).
Tak czy owak, parafrazując Kapitana Jacka Sparow, instrukcje to tylko wskazówki.
Choć na początek radzę się do nich stosować.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Jak to jest z ilością wywoływacza niezbędną do wywołania jednego filmu B&W?
Ok, teraz mam jasność w temacie, dzięki za "wyprostowanie"

_________________
Łatwe nie cieszy
Łatwe nie cieszy
Jak to jest z ilością wywoływacza niezbędną do wywołania jednego filmu B&W?
Zdaje się, że na koreksie piszą 245 ml. Jako oszczędny krakus, leję do Jobo 1510 tylko 250 ml i delikatnie obracam aby wywoływacz się nie spienił. Ale to rzadko, bo teraz wołam głównie rotacyjnie.
od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko
Jak to jest z ilością wywoływacza niezbędną do wywołania jednego filmu B&W?
A to faktycznie zaoszczedzisz

Zbyt delikatne obracanie nie jest zalecane - z roznych powodow.
Dosc dobry artykul na temat:
https://www.learnfilm.photography/the-m ... agitation/
Piana nie jest zadnym problemem jesli jest wystarczajaca ilosc plynu, wiec nie ma co kombinowac co do ostatniego mililitra.
Jak to jest z ilością wywoływacza niezbędną do wywołania jednego filmu B&W?
tak jest policzalna. w zalozeniu ze masz jakies dane wejsciowe. jakos nikt tutaj nie wspomina o tym, ze majac film, na ktorym masz kontrastowe zjecia z zalanej sloncem pustyni, to ilosc chemi potrzebnej do prawidlowego wywolania jest inna, niz do pelnych polcieni zdjec po zmroku. Producent wiec podaje tylko jakies srednie czasy. w 1l D76 1+0 inaczej powinienes inaczej przeciagac czasy dla kolejnych filmow wywolujac tylko kontrastowe motywy, a inaczej dla malokontrastowych zdjec. Podobnie z minimalna iloscia wywolywacza. W praktyce amatorskiej mysle ze to wszystko jedno, ale zaloze sie, ze mocno kontrastowe zdjecia w 250ml po pomiarach wyjda inaczej, niz malokontrastowe przy tym samym czasie. Z tego punktu widzenia wieksza ilosc wlanej chemi wyrownoje potencjalne roznice.
kazdy producent cos tam dodaje od siebie do klasycznej receptury D76. wiec moze to ma wplyw.
Jak to jest z ilością wywoływacza niezbędną do wywołania jednego filmu B&W?
Czyli intuicja mnie całkiem poprawnie prowadziła.
_________________
Łatwe nie cieszy
Łatwe nie cieszy