Jaki skaner kupić
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
Jaki skaner kupić
najlepszy i najtańszy canon 9000f mark II - TERAZ CHYBA PONIŻEJ 8 stówek chyba
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
- The way I am
- -#
- Posty: 198
- Rejestracja: 03 mar 2019, 05:03
- Lokalizacja: Poznan
- Kontakt:
Jaki skaner kupić
Jeżeli są to negatywy 35mm to najlepszym wyborem jest plustek OpticFilm 8200i se.flonidan pisze: ↑14 wrz 2018, 09:47 Krótkie pytanie -muszę kupić skaner bo trzeba ratować negatywy kolorowe sprzed 30 lat i czarno -białe też i moje pytanie czy Epson V600 TO DOBRY WYBÓR czy może Canon 9000F .Proszę o radę -nie chcę skanera starego bo mój skaner będzie często pracował ,gdyż zrywam z procesem RA4 i jestem zmuszony skany drukować na drukarce sublimacyjnej.Dziękuję za rady-tylko panowie nie wymyślajcie jakiegoś profesjonalnego sprzętu bo myślę ,że przy moich umiejętnościach jest niepotrzebny.
Dzieki,
-----------------------------------------------------------------------------------
www.myphotoart.org
-----------------------------------------------------------------------------------
www.myphotoart.org
Jaki skaner kupić
Przed chwaleniem produktów Plusteka, proponuję wykonanie kilku bardzo prostych testów, na który "nie wpadł" żaden z testerów na stronach typu filmscanner:The way I am pisze: ↑23 kwie 2019, 02:25 Jeżeli są to negatywy 35mm to najlepszym wyborem jest plustek OpticFilm 8200i se.
1. Negatyw - światła:
Jedna, naświetlona jednorodnie w całości klatka filmu, zawierająca intensywne światła (może być bezchmurne niebo, z ostrością ustawioną blisko i pomiarem światła, który np. wskazuje +3 lub +4 EV). Alternatywnie może być biała ściana, również poza głębią ostrości. Film typu tmax lub delta. Porządnie wywołany (bez niejednorodności i paprochów). Test:
a) skanujemy do 16 bitowego tiff (raw bez jakichkolwiek ingerencji oprogramowania),
b) rozciągamy kontrast do obu brzegów,
c) wpadamy w zaskoczenie: Olaboga, widać cały szajs konstrukcji dyfuzora. I czemu widać światło walące przez perforacje filmu? ;)
Zapewniam, że po podobnym eksperymencie człowiek zaczyna widzieć znalezione wady również w innych, nietestowych obrazach.
2. Negatyw kolorowy - światła:
Bardzo prosty test. Proponuję wykonanie dwóch przebiegów na tej samej, gęstej klatce filmu, bez dotykania ramki z filmem, a następnie otwarcie wynikowych dwóch plików jako warstwy i przyjrzenie im się w skali 1:1.
Wynik: O rany, wszystko pływa, to są zupełnie różne zbiory informacji. Ale jak to? Przecież to ta sama klatka filmu... ;)
3. Wzornik barwny:
To w zasadzie praktyczny wariant testów nr 1 i 2. Niejednorodności dyfuzora oraz szum (różne wartości dla tych samych fragmentów obrazu w różnych przebiegach) powodują, że w cieniach informacja jest kompletnie przekłamana. Nie da się skutecznie oprofilować tego skanera. Ta sama krateczka wzornika umieszczona w różnych miejscach (np. włożona do góry nogami da różne wyniki...).
Poza wymienionymi wyżej kłopotami jest jeszcze jeden. Dość poważny w wypadku skanowania slajdów. Sprzętowe skoki ekspozycji, realizowane za pomocą zmiany czasu, są możliwe w skokach 100%. Nie można ustawiać mniejszych.
EDYTA: Poprawiłem literówki.
- The way I am
- -#
- Posty: 198
- Rejestracja: 03 mar 2019, 05:03
- Lokalizacja: Poznan
- Kontakt:
Jaki skaner kupić
Dla mnie liczą się efekty pracy skanera i oprogramowania ( Silverfast 8) . A więc, jeżeli o mnie chodzi, jestem sto procent zadowolony. Bardzo dobrze radzi sobie z rysami, zadrapaniami czy kurzem na negatywach.
Załączam dwa zdjęcia testowe. Jedno to skan ( zmniejszona rozdzielczość). A drugi to print screen po pre scanie.
Jak będę miał chwilę to przeanalizuje całą procedurę która odpisałeś. ( dzięki)
Załączam dwa zdjęcia testowe. Jedno to skan ( zmniejszona rozdzielczość). A drugi to print screen po pre scanie.
Jak będę miał chwilę to przeanalizuje całą procedurę która odpisałeś. ( dzięki)
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2019, 10:32 przez The way I am, łącznie zmieniany 1 raz.
Dzieki,
-----------------------------------------------------------------------------------
www.myphotoart.org
-----------------------------------------------------------------------------------
www.myphotoart.org
Jaki skaner kupić
Ale przecież na tych obrazkach, które podałeś, w cieniach masz jeden wielki nieprzyjemny cyfrowy jazgot... Może monitor nie domaga?
Jaki skaner kupić
Jeszcze co do radzenia sobie w oprogramowaniu, to przyznam, że zachwytów nad silverfast nie rozumiem. Bierzesz sobie skan w poczerwieni (kanał alfa ze skanu z obrazka ze skanera) i przepuszczasz to zgrabnie przez filtr typu gmic patch based restore i już. Po co do tego niewydajny sifverfast, pracujący wieki i to tylko na jedynie słusznych systemach to nie bardzo pojmuję za bardzo :)
- The way I am
- -#
- Posty: 198
- Rejestracja: 03 mar 2019, 05:03
- Lokalizacja: Poznan
- Kontakt:
Jaki skaner kupić
Nie patrz na to , to jest tylko szybki skan aby pokazać jak radzi sobie z błędami, rysami czy kurzem. I o to właśnie chodzi autorowi posta (aby przywrócić do życia slajdy) .
Zrobię parę skanów z wyjazdu na antarktyde w latach 90 i postaram się opublikować abyś miał porównanie jak wygląda skan Nikona oraz Plustek.
Co do mojego monitora, nie ma się czym martwić jest okay.
Dzieki,
-----------------------------------------------------------------------------------
www.myphotoart.org
-----------------------------------------------------------------------------------
www.myphotoart.org
Jaki skaner kupić
Słuchaj, mnie nie musisz ewangelizować. Mam 7600i, porównywałem wyniki ze skanerem z serii 8000. Nic nie zostało poprawione. Silverfasta też używałem. Wg mnie to jest niestety tandeta z przyczyn konstrukcyjnych (rozebrałem skaner, żeby potwierdzić wyniki testów ;). Sęk po prostu w tym, że oprócz rozdzielczości jest jeszcze cały szereg innych kryteriów pomijanych w testach. Gdybym miał świadomość wad, skanera bym nie kupił. Intencją moich wpisów jest ustrzeżenie innych przed rozczarowaniami. To tyle. Co do przebiegu, przewaliłem nim całe archiwum rodzinne i wiele współcześnie zrobionych zdjęć - ponad 6 tysięcy klatek z przeróżnych materiałów w różnym stanie. Wydaje mi się, że wiem o czym mówię :)
- The way I am
- -#
- Posty: 198
- Rejestracja: 03 mar 2019, 05:03
- Lokalizacja: Poznan
- Kontakt:
Jaki skaner kupić
Myślę że dalej nie ma co dyskutować. A koledze życzę udanych poszukiwań skanera..skpt pisze: ↑23 kwie 2019, 10:53 Słuchaj, mnie nie musisz ewangelizować. Mam 7600i, porównywałem wyniki ze skanerem z serii 8000. Nic nie zostało poprawione. Silverfasta też używałem. Wg mnie to jest niestety tandeta z przyczyn konstrukcyjnych (rozebrałem skaner, żeby potwierdzić wyniki testów ;). Sęk po prostu w tym, że oprócz rozdzielczości jest jeszcze cały szereg innych kryteriów pomijanych w testach. Gdybym miał świadomość wad, skanera bym nie kupił. Intencją moich wpisów jest ustrzeżenie innych przed rozczarowaniami. To tyle. Co do przebiegu, przewaliłem nim całe archiwum rodzinne i wiele współcześnie zrobionych zdjęć - ponad 6 tysięcy klatek z przeróżnych materiałów w różnym stanie. Wydaje mi się, że wiem o czym mówię :)
Dzieki,
-----------------------------------------------------------------------------------
www.myphotoart.org
-----------------------------------------------------------------------------------
www.myphotoart.org
Jaki skaner kupić
ale rozumiesz różnicę między „jeśli chodzi o mnie to jestem sto procent zadowolony”, a „najlepszym wyborem jest”The way I am pisze: ↑23 kwie 2019, 10:29 Dla mnie liczą się efekty pracy skanera i oprogramowania ( Silverfast 8) . A więc, jeżeli o mnie chodzi, jestem sto procent zadowolony
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
- The way I am
- -#
- Posty: 198
- Rejestracja: 03 mar 2019, 05:03
- Lokalizacja: Poznan
- Kontakt:
Jaki skaner kupić
Cytujesz moje słowa, a więc moją opinię. Mam nadzieję że to rozumiesz, bo w tym momencie twoja uwaga jest tu nie na miejscuJ.A. pisze: ↑23 kwie 2019, 11:26ale rozumiesz różnicę między „jeśli chodzi o mnie to jestem sto procent zadowolony”, a „najlepszym wyborem jest”The way I am pisze: ↑23 kwie 2019, 10:29 Dla mnie liczą się efekty pracy skanera i oprogramowania ( Silverfast 8) . A więc, jeżeli o mnie chodzi, jestem sto procent zadowolony
Dzieki,
-----------------------------------------------------------------------------------
www.myphotoart.org
-----------------------------------------------------------------------------------
www.myphotoart.org
Jaki skaner kupić
Pisałem to już w innym wątku: uważam, ze do domowego użytku (nawet gdyby miały być z tych zdjeć robione wydruki cyfrowe) całkiem rozsądnym wyborem jest Epson V550. Do tego warto dokupić sobie VueScan chociaż mi wystarcza soft Epsona
Jaki skaner kupić
Dla mnie oznacza to:
dla siebie, dla rodziny, znajomych. Dla własnej radości. Raczej nie jest to skaner, który pozwoli Ci osiągnąć jakość skanów, a potem wydruków na wystawy, plakaty czy faktycznie duże rozmiary - tego nawet nie da Plustek 8200.
13x19 cali to coś ok 30x50cm? Uważam, że tak - ale warunek to dobrze przygotowane zdjęcie (dobrze naświetlone zdjęcie!!) i dobra drukarka, która w tym wypadku jest równie ważna co skaner.
Ja testowałem różne jakości i ceny wydruków w w formacie 30x40 i byłem zadowolony.
dla siebie, dla rodziny, znajomych. Dla własnej radości. Raczej nie jest to skaner, który pozwoli Ci osiągnąć jakość skanów, a potem wydruków na wystawy, plakaty czy faktycznie duże rozmiary - tego nawet nie da Plustek 8200.
13x19 cali to coś ok 30x50cm? Uważam, że tak - ale warunek to dobrze przygotowane zdjęcie (dobrze naświetlone zdjęcie!!) i dobra drukarka, która w tym wypadku jest równie ważna co skaner.
Ja testowałem różne jakości i ceny wydruków w w formacie 30x40 i byłem zadowolony.
Jaki skaner kupić
Pytam, bo takie sobie przyrządzam, (pracowicie omijając jego wady) z Plusteka i z przefotografowywanych cyfrą klatek. Z epsona niestety nie potrafię dostać obrazka, który mnie nie denerwuje w takiej skali. Ale może miałem pecha do testowanych egzemplarzy. Do A4 wiele digitalizowanych epsonem małych obrazków się broni. Powyżej jest już trudno. Tylko nieliczne, mocno kontrastowe motywy są percepcyjnie ok. Z kolei A4 jest to m.z. za mały wymiar, żeby cieszyć się tym na ścianie (siedząc na kanapie i mając obrazek na ścianie naprzeciwko mało co widzę - muszę zawsze podejść).