Moj " wstrzasajacy " dylemat

In-victus · Post autor: **In-victus** » 29 sty 2008, 18:33

Witam po dłuuuuuugiej nieobecności.Miałem podobne rozterki ale jakoś mi przeszły. Niewątpliwy plus dla cyfry jest taki,że nie zawsze było mnie stać na negatywy i choć zakup cyfry to spory wydatek to mam o jeden problem mniej.Poza tym można używać i cyfry i analoga.

ku6i · Post autor: **ku6i** » 29 sty 2008, 18:45

Czyli jednak kupiłeś cyfrę? Lustro?

In-victus · Post autor: **In-victus** » 29 sty 2008, 19:20

Tak ale nie Nikona :)

ku6i · Post autor: **ku6i** » 29 sty 2008, 20:10

Sugerujesz mi, że jestem misjonarzem Nikona?

Nie jestem...*

* ale to fajny sprzęt

slawekniedlich · Post autor: **slawekniedlich** » 29 sty 2008, 21:07

cyfra vs analog znowu rozpaliła umysły i piksele powodując zboczenie z tematu.
Kolega się męczy z zaliczeniem tematów a Wy takie tu...........Szkoła hmm...po
to jest -aby się napocić -uświadomić sobie jak mało wiem ,nastękać,podrzeć kilka gotowych prac i zacząć od nowa, z zazdrością popatrzeć na lepsze zdjęcia kolegów,ale!!!!!....nadejdzie ten dzień gdy po wyjściu z ciemni pomyślisz...CHOLERA TO JEST NAPRAWDE DOBRE -ale trzeba czasu-mam nadzieję że w tej szkole uczą też zasad kompozycji ,malarstwa,historii sztuki-bo geniusze ze "złotym okiem" nie trafiają się często.A dla mnie robienie zdjęć cyfrowych jest trudniejsze -może dlatego że widziałem takie cyfrowe prace(fantastyczne,że nawet słowami nie potrafię tego opisać)-barwa to jest bardzo ważne i jeszcze kilka innych elementów musi zagrać aby wyszła dobra praca-w czerni i bieli-kompozycja i światło i już jest dobrze-w fotografii najlepsze prace to te co łamią przyjęte zasady - a te trzeba najpierw poznać. żYCZę POWODZENIA

Helios · Post autor: **Helios** » 29 sty 2008, 23:28

slawekniedlich pisze:w fotografii najlepsze prace to te co łamią przyjęte zasady - a te trzeba najpierw poznać.

Dobrze mówi dać mu wódki :)

ku6i · Post autor: **ku6i** » 30 sty 2008, 13:34

slawekniedlich pisze:A dla mnie robienie zdjęć cyfrowych jest trudniejsze -może dlatego że widziałem takie cyfrowe prace(fantastyczne,że nawet słowami nie potrafię tego opisać)-barwa to jest bardzo ważne i jeszcze kilka innych elementów musi zagrać aby wyszła dobra praca-w czerni i bieli-kompozycja i światło i już jest dobrze-w fotografii najlepsze prace to te co łamią przyjęte zasady - a te trzeba najpierw poznać. żYCZę POWODZENIA

E... A to analogi teraz pracują tylko w b&w a cyfra tylko w kolorze?

becool · Post autor: **becool** » 30 sty 2008, 17:31

A tam chyba nie ma co lapac kolegi Slawka za slowka.... wiemy o co biega.

Dobrze pisze.
Dzis wszyscy/wiekszosc uzytkownikow aparatow chcialoby wszystko od razu, szybko, jeszcze szybciej, raz dwa!
A gdzie technika, warsztat, wiedza? Niestety takie czasy, a wydaje mi sie ze wlasnie wybic sie z tej masy, masy zalewajacych nas zdjec jest sztuka.
Do tego jednak trzeba wiedzy i praktyki, nie ma nic odrazu.

slawekniedlich pisze:ale trzeba czasu-mam nadzieję że w tej szkole uczą też zasad kompozycji ,malarstwa,historii sztuki-bo geniusze ze "złotym okiem" nie trafiają się często

Zgadzam sie.

slawoj · Post autor: **slawoj** » 30 sty 2008, 17:43

slawekniedlich pisze:w czerni i bieli-kompozycja i światło i już jest dobrze

Nie zgadzam się - nie jest to takie proste!

vidman · Post autor: **vidman** » 30 sty 2008, 20:04

Ciekawe ile jeszcze razy podzielicie ten sam włos na czworo w tym wątku?
Zaczyna się to sprowadzać do reagowania na prawie każdy wpis typu "taaaa ale nie do końca" i nie wiem czy wynika z tych dywagacji i docinków jakakolwiek rzeczowość.

slawekniedlich · Post autor: **slawekniedlich** » 30 sty 2008, 20:40

niby tak ale nie do końca

Antoni · Post autor: **Antoni** » 19 lut 2008, 02:03

Dylemat rozwiazany.

Helios · Post autor: **Helios** » 19 lut 2008, 07:43

Jak rozwiązany to, to może będziemy poruszać inne "wstrząsające" dylematy??

Helios · Post autor: **Helios** » 20 lut 2008, 00:04

CANON