Czy ten obiektyw nadaje się do portretów i fot. uliczniej.?

Obiektywy do aparatów i powiększalników.

Moderatorzy: rbit9n, Michał Kowalski, Jerzy, zladygin

Awatar użytkownika
xneon
-#
Posty: 261
Rejestracja: 02 lut 2010, 13:40

Post autor: xneon »

rbit9n pisze:czy Ty aby nie obrażasz miasta Rzeszów? określenie "lamus" jest raczej obelżywe. a że nikogo nie dziwi przedwojenny folder? widać mamy bardziej tolerancyjne społeczeństwo niż się wszystkim wydaje.
najmocniej przepraszam, jeśli tak to odebrałeś. od czasów serii filmów określanej na tvp2 jako "perły z lamusa" zawsze odbierałem to słowo w pozytywnym kontekście, jako zakurzone niespodzianki ze strychu, nigdy jako szmelc.
yogeeboo
-#
Posty: 58
Rejestracja: 03 gru 2009, 11:16
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post autor: yogeeboo »

przemur pisze: O, to mi sie szczegolnie podoba.... Odemnie kolejny przyklad , tez z tych 15mm ponizej 50mm... A podobno do portretow to tylko 85/1.2... ;-)
Mam nadzieję, że ten portret podoba się osobie fotografowanej, ale właśnie dzięki zastosowaniu krótkiej ogniskowej postać ta ma zniekształcony nos (powiększony, nieproporcjonalny). Gdyby była dłuższa ogniskowa twarz byłaby bardziej proporcjonalna.
I to jest uzasadnienie stosowania dłuższej ogniskowej do portretu - z krótką trzeba uważać.
REVUEFLEX SDI/Minolta 500si/Lubitel166
Awatar użytkownika
Henry
-#
Posty: 1073
Rejestracja: 24 sty 2008, 19:00
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Henry »

przemur pisze:O, to mi sie szczegolnie podoba.... Odemnie kolejny przyklad , tez z tych 15mm ponizej 50mm... A podobno do portretow to tylko 85/1.2... ;-)
Portretów jest wiele rodzajów i jest wiele optymalnych obiektywów do tego. 50 też jest wśród nich - aczkolwiek do małego procenta bo to taka "nijaka ogniskowa" - ani to krótki, ani szeroki - takie przeciętne.
Wasze zdjęcia dowodzą że 35mm też się nadaje - ale fotografia karykaturalna to dość specyficzny dział fotografii portretowej. ;-)
przemur pisze:Na marginesie, ostatnio co krok widze potwierdzenie ze im mniej sie wie tym bardziej sie jest utwierdzonym w swoich przekonaniach... ja sam z czasem coraz mniej jestem pewien wszystkiego co robie. :)

Wracajac do tematu szkla portretowego - im dluzsza ogniskowa tym wiekszy efekt splaszczenia twarzy
Zaskoczę Cię jeśli napiszę (jeszcze raz) że perspektywa nie zależy bezpośrednio od ogniskowej?
Awatar użytkownika
Minolciarz1979
-#
Posty: 548
Rejestracja: 16 lis 2009, 11:08
Lokalizacja: Legnica

Dobra, dla odmiany przykład z tele.

Post autor: Minolciarz1979 »

70-210 mm, skręcony na 100-135 mm f/8
Załączniki
plenerman8.jpg
portret.jpg
Awatar użytkownika
nord
-#
Posty: 1587
Rejestracja: 04 mar 2009, 21:24
Lokalizacja: faceci są z marsa
Kontakt:

Post autor: nord »

czytając sporą część dyskusji, tą dotyczącą "jaki obiektyw do czego.." chciałbym podzielić się własnym (zdecydowanie nie tylko) zdaniem.

dobry portret można zdobić, zarówno obiektywem o ogniskowej 16 jak i 300 milimetrów, również i zdjęcie krajobrazowe.

wszystko zależy od inwencji i świadomego wyboru fotografa. nie mam zamiaru udowadniać co jest słuszne a co nie.. co jest zapisane w podręcznikach a co tylko li w głowie artysty... liczy się EFEKT jaki ma zostać osiągnięty.

kwestia gustu a także świadomości odbiorcy, to już zupełnie odmienny temat.

reszta ... reszta to są forumowe dyskusje sprowadzające się do.. właśnie podręcznikowych przykładów , własnych preferencji lub tego jakie obiektywy ma się w torbie.

tak jakoś ;-)
wojtekk
-#
Posty: 24
Rejestracja: 10 mar 2009, 13:47
Lokalizacja: Edynburg

Post autor: wojtekk »

junkers_ju-87 pisze:Człowieku czy ty kiedyś czytałeś o ogniskowych i odwzorowaniu perspektywy. ?
Rozbawiło mnie to pytanie :) Fajny post z rana.

Tak, czytałem, czytałem sporo. A potem przyszedł etap, kiedy człowiek zaczął wysnuwać własne wnioski. To następny etap poznania, wiesz? Nie wszystko napisano w książkach...
Bo byś wiedział dlaczego długoogniskowe obiektywy a nie krótkoogniskowe stosuje się do portretu .
Jestem grzesznikiem i spalę się w piekle razem z milionem innych nieświadomych, bo do portretu używam szerokich kątów... Ku zadowoleniu portretowanych. I swojemu. Świat się kończy! :)


Zresztą, o co tu walczyć. Wolę pójść na spacer i zrobić parę zdjęć, utwierdzając się w braku książkowej wiedzy, poznając za to głową i okiem. Czego i (niektórym) Państwu życzę :)
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez wojtekk, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5609
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

xneon pisze:najmocniej przepraszam, jeśli tak to odebrałeś. od czasów serii filmów określanej na tvp2 jako "perły z lamusa" zawsze odbierałem to słowo w pozytywnym kontekście, jako zakurzone niespodzianki ze strychu, nigdy jako szmelc.
http://www.miejski.pl/slowo-Lamus ładne użycie słowa "lamus" przedstawił Stanisław Staszewski w piosence pt. Celyna.
nord pisze:reszta ... reszta to są forumowe dyskusje sprowadzające się do.. właśnie podręcznikowych przykładów , własnych preferencji lub tego jakie obiektywy ma się w torbie.
o to, to! racja i zgoda!

jak napisałem gdzie indziej (a może mnie się tylko zdawało) po owocach ich poznacie. seryjnie jest wiele bdb portretów wykonanych szerszymi obiektywami niż 50mm. o!
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Awatar użytkownika
przemur
-#
Posty: 498
Rejestracja: 26 mar 2010, 18:11
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: przemur »

yogeeboo pisze:
przemur pisze: O, to mi sie szczegolnie podoba.... Odemnie kolejny przyklad , tez z tych 15mm ponizej 50mm... A podobno do portretow to tylko 85/1.2... ;-)
Mam nadzieję, że ten portret podoba się osobie fotografowanej, ale właśnie dzięki zastosowaniu krótkiej ogniskowej postać ta ma zniekształcony nos (powiększony, nieproporcjonalny). Gdyby była dłuższa ogniskowa twarz byłaby bardziej proporcjonalna.
I to jest uzasadnienie stosowania dłuższej ogniskowej do portretu - z krótką trzeba uważać.
Akurat Radzio (obiekt na zdjęciu) ma dokładnie taki nos o jakim piszesz. :) Uwierz lub nie, ale znieksztalcenie jest zblizone do tego jakie by bylo przy ciasniejszym kadrze i ogniskowej 50mm. I tylko troche wieksze niz przy duzo ciasniejszym kadrze i 85mm (a gdyby Radzio byl w srodku to niemal takie samo).
Henry pisze: Wasze zdjęcia dowodzą że 35mm też się nadaje - ale fotografia karykaturalna to dość specyficzny dział fotografii portretowej. ;-)
Przynajmniej to ją nieco chroni przed poprawną banalnością ;-)
Zaskoczę Cię jeśli napiszę (jeszcze raz) że perspektywa nie zależy bezpośrednio od ogniskowej?
Nie. Tak się składa że używam też czasami aparatu wielkoformatowego. Pisałem tamtą wypowiedź zakładając że zmiana ogniskowej dotyczy jednego formatu filmu. Ale to chyba było oczywiste? :)
Ostatnio zmieniony 11 sie 2011, 19:27 przez przemur, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Henry
-#
Posty: 1073
Rejestracja: 24 sty 2008, 19:00
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Henry »

przemur pisze:Nie. Tak się składa że używam też czasami aparatu wielkoformatowego. Pisałem tamtą wypowiedź zakładając że zmiana ogniskowej dotyczy jednego formatu filmu. Ale to chyba było oczywiste? :)
Oczywiste i o tym piszę - nawet zmieniając ogniskową w ramach jednego formatu nie wpływa ona bezpośrednio na perspektywę.
Awatar użytkownika
przemur
-#
Posty: 498
Rejestracja: 26 mar 2010, 18:11
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: przemur »

Henry pisze:
przemur pisze:Nie. Tak się składa że używam też czasami aparatu wielkoformatowego. Pisałem tamtą wypowiedź zakładając że zmiana ogniskowej dotyczy jednego formatu filmu. Ale to chyba było oczywiste? :)
Oczywiste i o tym piszę - nawet zmieniając ogniskową w ramach jednego formatu nie wpływa ona bezpośrednio na perspektywę.
Hmm, rozumiem że ogniskowa zależy też od punktu nastawienia ostrości, etc... Ale pomijając ew. jakieś dystorsje charakterystyczne dla danego obiektywu, to pole widzenia przy krótszej ogniskowej (na tym samym formacie filmu) jednak się zwiększa? Wiem że obiektywy typu rybie-oko mogą mieć różny charakter pola widzenia, ale te z odwzorowaniem rectlinearnym chyba nie?

W takim razie z chęcią dowiem się czegoś nowego, jeśli zechcesz przystępnie wytłumaczyć :)
Awatar użytkownika
Henry
-#
Posty: 1073
Rejestracja: 24 sty 2008, 19:00
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Henry »

Sprawdź sobie: załóż 35mm i zrób portret twarzy, potem się cofnij i zrób popiersie, a potem jeszcze i zrób całą sylwetkę. Perspektywa osoby portretowanej się zmieniła, a ogniskowa nie (pomijając te mikro zmiany z racji przeostrzenia). Więc mając 35mm na aparacie można zrobić portret z taką samą perspektywą co 80mm tylko trzeba się trochę cofnąć. Więc czy perspektywa zależy od ogniskowej?
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5609
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

jeden obraz wart więcej niż tysiąc słów, jak mawiali starożytni Papuasi.
Obrazek
z książki Andreasa Feiningera pt.: nauka o fotografii wyd. I, WAiF, Warszawa 1987 r, nienumerowana wkładka między ss. 252 i 253.
myślę, że nie którzy mieszają perspektywę ze skalą odwzorowania, ale nie wiem którzy, bo mnie takie czcze dyskusje męczą i nie czytam.
pozdrawiam!
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
ODPOWIEDZ