dla mnie jest ok, zaletą jest szybki odczyt. tylko nie potrafie znaleźć takiego termometru w żadnym polskim sklepie (może po prostu nie wiem o co pytać).
ja z rteciowego byłem zadowolony
pytanie po co komu taka dokłądnosc? a chocby po to by wiedziec czy jest 20 czy prawie 21 stopni, a to ..... no chwilowo nie mogę znaleźć korekty ilforda czas wolania w zaleznosci od temp, ale to nawet do minuty moze wychodzic, czy to duza korekta niech ocenią bardziej doswiadczeni
w złaczniku katalog termometrów firmy w której ja kupowałem
celowałem w temometry ze strony drugiej labaratoryjne i urzytkowe rteciowe i alkoholowe
mial to byc rteciowy z podzialką 0.1 z zakresem 0 do 50
dostałem bagietkowy z zakresem -10 do 50 którego nie ma nawet w cenniku cenie jaka była ustalona z powodu opoznienia realizacji zamowienia ( rteciowych po prostu nie trzymają u siebie na magazynie ze wzgledu na szczegulne rpzepisy przechowywania )
na dole jest mail tam kierowac wszelkie zapytania, miła firma mił kontakt telefoniczny polecam jak ktos bedzie zainteresowany
edit
jest to termometr bimetaliczny chyba, przynajmniej tak wynika z opisu termometrów w sklepie do któego ktos dał link wyzej
Czy wskazania elektronicznego termometru za 5zł przeznaczonego do mierzenia "gorączki", będą poprawnie wskazywały przy mierzeniu temp. cieczy na tyle, na ile dokładny jest termometr?
Ostatnio zmieniony 10 lut 2011, 13:09 przez Kubiq, łącznie zmieniany 1 raz.
Może tak, może nie. Kiedyś miałem taki z Lidla i zaczynał pomiary od ok. 30 stopni. Mam też inny, solidny - i tu jest chyba od 15 stopni. Ale kłopot bym miał z czyszczeniem końcówki...
Do chemii używam spirutysowego z podziałką 0,5 stopnia. W hurtowni ze sprzętem laboratoryjnym kosztował mnie chyba poniżej 20zł. Mam jakiś elektroniczny "do gorączki" i do chemii nie nadawałby się ani trochę - kończy on pomiar i wyje, gdy szybkość przyrostu temperatury którą mierzy spadnie poniżej jakiejśtam wartości. Naprawdę - spirytusowe i rtęciowe termometry występują w tak szerokiej gamie skal, dokładności i cen, że nie zawracałbym sobie głowy placowo-allegrowymi elektronicznymi gadżecikami. Co innego porządny elektroniczny miernik.
Raffpsix pisze:Hmmm a po co komu takie dokładności? Ja pracuję na starym spirytusowym i jest ok. Czy błąd pomiarowy powiedzmy o 1°C ma aż tak wielkie znaczenie? Pytam bo czasami zdarza mi się nie trzymać równe 20 z powodu zwykłego lenistwa.
Gdy termometr ma dokładność 1°C, to gdy wskazuje temperaturę np. 20°C, to rzeczywista temperatura jest gdzieś pomiędzy 19°C a 21°C. Gdzie dokładnie ? Tego nie wiesz [; I w każdym może być gdzieś indziej w tym przedziale, w jednym 20,5 °C a w drugim 19,8°C i nadal mieści się w błędzie. Oczywiście o ile termometr nie jest robiony z czapy, że tak powiem, i nawet dokładność jest też pi razy drzwi wyznaczona.
Kubiq pisze:Czy wskazania elektronicznego termometru za 5zł przeznaczonego do mierzenia "gorączki", będą poprawnie wskazywały przy mierzeniu temp. cieczy na tyle, na ile dokładny jest termometr?
niektóre termometry medyczne są skalibrowane by wskazywać temperaturę od 30'C..
w domu posiadamy cyfrowy termometr do mierzenia temperatury.. i właśnie tak jest skalibrowany..
Kubiq pisze:Czy wskazania elektronicznego termometru za 5zł przeznaczonego do mierzenia "gorączki", będą poprawnie wskazywały przy mierzeniu temp. cieczy na tyle, na ile dokładny jest termometr?
niektóre termometry medyczne są skalibrowane by wskazywać temperaturę od 30'C..
w domu posiadamy cyfrowy termometr do mierzenia temperatury.. i właśnie tak jest skalibrowany..
pozdrawiam
aaaaaaaaaaaaaaaaaa bo , Panie kolego tu się kłania kalibracja procesu..
Już kilka razy zwracałem uwagę że 2 osoby wywołując ten sam negatyw , w tym samym wywoływaczu i tej samej temperaturze np 20 stp.
osiagna odmienne efekty
ponieważ u jednego i u drugiego termometr pokazuje 20 stopni a faktycznie jest to 19 a u drugiego 21 stopni.
I dla tego trzeba sobie zrobić kalibrację procesu.
orientacyjne ceny (z googla): dokładność +/- 0,1°C - ~250zł, dokładność +/- 0,03°C ~800zł
Dzwoniłem do tej firmy mają też porządny termometr dokładność +/- 0,3 sto cena 140netto+23%Vat
cena i dokładność już do zaakceptowania.
a tu link do produktu http://www.termoprodukt.com.pl/dt34.html
Raffpsix pisze:Hmmm a po co komu takie dokładności? Ja pracuję na starym spirytusowym i jest ok. Czy błąd pomiarowy powiedzmy o 1°C ma aż tak wielkie znaczenie? Pytam bo czasami zdarza mi się nie trzymać równe 20 z powodu zwykłego lenistwa.
Gdy termometr ma dokładność 1°C, to gdy wskazuje temperaturę np. 20°C, to rzeczywista temperatura jest gdzieś pomiędzy 19°C a 21°C. Gdzie dokładnie ? Tego nie wiesz [; I w każdym może być gdzieś indziej w tym przedziale, w jednym 20,5 °C a w drugim 19,8°C i nadal mieści się w błędzie. Oczywiście o ile termometr nie jest robiony z czapy, że tak powiem, i nawet dokładność jest też pi razy drzwi wyznaczona.
Gwoli scislosci dodam, ze statystycznie tylko 68 razy na 100 (68%) temperatura rzeczywista bedzie w przedziale 19-21 C. W pozostalych 32. przypadkach bezie to mniej niz 19 lub wiecej niz 21. Dlatego precyzyjne urzadzenia sa tak drogie.
Raffpsix pisze:Hmmm a po co komu takie dokładności? Ja pracuję na starym spirytusowym i jest ok. Czy błąd pomiarowy powiedzmy o 1°C ma aż tak wielkie znaczenie? Pytam bo czasami zdarza mi się nie trzymać równe 20 z powodu zwykłego lenistwa.
Gdy termometr ma dokładność 1°C, to gdy wskazuje temperaturę np. 20°C, to rzeczywista temperatura jest gdzieś pomiędzy 19°C a 21°C. Gdzie dokładnie ? Tego nie wiesz [; I w każdym może być gdzieś indziej w tym przedziale, w jednym 20,5 °C a w drugim 19,8°C i nadal mieści się w błędzie. Oczywiście o ile termometr nie jest robiony z czapy, że tak powiem, i nawet dokładność jest też pi razy drzwi wyznaczona.
Gwoli scislosci dodam, ze statystycznie tylko 68 razy na 100 (68%) temperatura rzeczywista bedzie w przedziale 19-21 C. W pozostalych 32. przypadkach bezie to mniej niz 19 lub wiecej niz 21. Dlatego precyzyjne urzadzenia sa tak drogie.
Chodzi o te bez atestów i innych takich ? Bo chyba atesty i inne "pieczątki" są robione po to, by urządzenia trzymały się wyznaczonego błędu. Inaczej nie widzę sensu robić doświadczeń i badań(;
To co napisalem dotyczy bledu pomiaru, jezeli urzadzenie ma atest, to znaczy, ze jest on prawdziwy i otrzymywane wyniki beda sie rozkladaly tak jak podalem: 68 % bedzie lezalo w przedziale 19-21 C. A np. 95 % wynikow w przedziale 18-22 C. Widac wiec, ze w przypadku termometru o dokladnosci 1 C, ktorym mierzymy rzeczywista temperature 20 C, 5 pomiarow na 100 da wynik ponizej 18 lub powyzej 22 C, 95 pomiarow da wynik z przedzialu 18-22 i tylko 68 z przedzialu 19-21 C.
Miernictwo miałem wieki temu, więc mogę się mylić, ale czy nie jest tak, że dokładność urządzenia pomiarowego podaje się dla poziomu ufności 95%? Czyli, że dla termometru o dokładności +/- 0,1°C 95% pomiarów będzie się mieścić w tym zakresie?
JaZ99 pisze:Miernictwo miałem wieki temu, więc mogę się mylić, ale czy nie jest tak, że dokładność urządzenia pomiarowego podaje się dla poziomu ufności 95%? Czyli, że dla termometru o dokładności +/- 0,1°C 95% pomiarów będzie się mieścić w tym zakresie?
To pewnie zalezy od normy. W technice faktycznie podaje sie czasem blad na poziomie 95 % i sa to wtedy dwa tzw. odchylenia standardowe, ale jest to chyba wyraznie powiedziane (podaje sie odpowiedni wspolczynnik k - czy jak go tam zwal -, w tym wypadku k=2). Jezeli nie ma zadnego "komentarza" na temat dokladnosci, to przyjmuje sie raczej, ze mamy do czynienia z bledem standardowym, czyli poziom ufnosci wynosi 68 %.
z racji tego, że używam multimetru przy okazji posiadał sondę z dobrym pomiarem temperatury także wykorzystuje go również w ciemni. Sonda z zestawu pozwala na pomiar temperatury do 250' C, a generalnie miernik ma zakres od -40' do 1000' C