Fotografia tradycyjna, fotochemiczna (nie-analogowa) nazewn.

Czyli Korex po godzinach w ciemni ;)

Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy

Awatar użytkownika
slawoj
-#
Posty: 1313
Rejestracja: 30 wrz 2007, 19:53
Lokalizacja: Gdańsk

Fotografia tradycyjna, fotochemiczna (nie-analogowa) nazewn.

Post autor: slawoj »

Witam.

Proponuję dla fotografii na kliszach stosować określenia:

"Fotografia Tradycyjna" lub "fotografia fotochemiczna"

Natomiast: "Fotografia Analogowa" - jest określeniem niewłaściwym (dla fotografii na kliszach).

W procesach analogowych jest wykorzystywana elektronika, np.: magnetowid analogowy, kserokopiarka analogowa itp.
Natomiast w procesach fotochemicznych, przy powstawaniu obrazu srebrowego, elektryczności nie ma.

Co Wy na to?
Ostatnio zmieniony 30 kwie 2010, 04:54 przez slawoj, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
zieloo
-#
Posty: 557
Rejestracja: 28 gru 2007, 10:44
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: zieloo »

Tradycyjna lepiej pasuje.
'Analogowa' używa się teraz jako przeciwieństwo 'cyfrowej', ale nie jestem przekonany, czy to jest błędne określenie, raczej mniej odpowiednie.
Awatar użytkownika
slawoj
-#
Posty: 1313
Rejestracja: 30 wrz 2007, 19:53
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: slawoj »

Przez "fotografię analogową" można rozumieć obraz powstały przy użyciu elektryczności pod postacią niecyfrową.

Podam przykład: jeśli skserujemy dłoń za pomocą kserokopiarki analogowej, albo wyślemy jakiś dokument tekstowy za pomocą faksu, to jest fotografia analogowa (nie fotochemiczna).

Na tej samej zasadzie działa matryca w aparacie cyfrowym albo skaner.
Ostatnio zmieniony 30 kwie 2010, 04:58 przez slawoj, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5620
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

my z kumplem kiedyś zamiast zagadnień na kolosa z biochemii, skserowaliśmy (analogowo) trampka. chyba tego kolosa wtedy oblaliśmy.

ale zagadnienie poruszone przez Ciebie ma sens. zgłoście to na oddział, to i premie dostaniecie.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Awatar użytkownika
ku6i
VIP
Posty: 409
Rejestracja: 02 mar 2007, 14:21

Post autor: ku6i »

slawoj pisze:"Fotografia Tradycyjna"
slawoj pisze:"Fotografia Analogowa"
A nie byłoby ładniej:
"fotografia tradycyjna"
albo
"fotografia analogowa"? ;-)
Awatar użytkownika
dejnekas
-#
Posty: 568
Rejestracja: 06 kwie 2007, 20:42
Lokalizacja: Londyn
Kontakt:

Post autor: dejnekas »

ja kiedyś walczyłem ze słowem "słoik" odnośnie obiektywu.
Pozdrawiam,
dejnekas
www.slawekdejneka.com
Awatar użytkownika
morotegari
-#
Posty: 470
Rejestracja: 20 kwie 2008, 16:07
Lokalizacja: Legnica

Post autor: morotegari »

slawoj pisze:Przez "fotografię analogową" można rozumieć obraz powstały przy użyciu elektryczności pod postacią niecyfrową.
Nawet był kiedyś taki aparat- Sony Mavica z początku lat 80.
Awatar użytkownika
slawoj
-#
Posty: 1313
Rejestracja: 30 wrz 2007, 19:53
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: slawoj »

Tak naprawdę to aparaty cyfrowe działają na matrycach analogowych.
Czyli w aparacie cyfrowym mamy fotografię analogową (nie ma czegoś takiego jak fotografia cyfrowa).
Dopiero w dalszej części, analogowy sygnał z matrycy jest obrabiany cyfrowo.

Czyli jest:
- aparat cyfrowy z fotografią analogową
- aparat analogowy z fotografią fotochemiczną (lub tradycyjną)

Nie ma:
- fotografii cyfrowej
maqsz
-#
Posty: 400
Rejestracja: 04 gru 2008, 14:31
Lokalizacja: Wieś spokojna

Post autor: maqsz »

To sie raczej nie ma szans przyjac :) Jezyk dazy do uproszczen.
--
Maciek
Awatar użytkownika
ku6i
VIP
Posty: 409
Rejestracja: 02 mar 2007, 14:21

Post autor: ku6i »

maqsz pisze:To sie raczej nie ma szans przyjac :) Jezyk dazy do uproszczen.
Popieram, wyluzujmy. Slawoj, kijem Wisły nie zawrócisz. Jakby to był jakiś rażący błąd, to ok, ale tutaj był sobie darował. A jeśli już jesteśmy takimi purystami językowymi:
slawoj pisze:Natomiast: "Fotografia Analogowa" - jest określeniem niewłaściwym (dla fotografii na kliszach).
Ok, a w takim razie fotografia na mały obrazku i średnim formacie analogową jest, a na wielkim już nie? ;-)
Awatar użytkownika
jarecky
-#
Posty: 18
Rejestracja: 26 mar 2008, 15:01
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: jarecky »

slawoj pisze:Tak naprawdę to aparaty cyfrowe działają na matrycach analogowych.
Czyli w aparacie cyfrowym mamy fotografię analogową (nie ma czegoś takiego jak fotografia cyfrowa).
Dopiero w dalszej części, analogowy sygnał z matrycy jest obrabiany cyfrowo.
Tu bym dyskutował. To pojedynczy foton padając na komórkę na matrycy powoduje emisję jednego elektronu. To jest zjawisko dyskretne. Dopiero poziom wyżej ładunek elektryczny (w uproszczeniu - zbiór pewnej ilości elektronów) jest traktowany jako wartość ciągła (sygnał analogowy) i dyskretyzowana przez przetwornik A/C. Czyli u podstaw powstawania obrazu na matrycy cyfrowej leży dyskretne (nieanalogowe) zjawisko. To tak w dużym uproszczeniu.

Idąc dalej, w fotografii tradycyjnej też mamy skończoną ilość kryształków w emulsji które mogą być naświetlone lub nie. Tyle, że są one nierównomiernie (w porównaniu do matrycy cyfrowej) poukładane w emulsji.

A co do nazewnictwa ja też wolę "fotografię tradycyjną" tak jak "płyty winylowe" ;)
Jarek
Awatar użytkownika
slawoj
-#
Posty: 1313
Rejestracja: 30 wrz 2007, 19:53
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: slawoj »

jarecky pisze:Idąc dalej, w fotografii tradycyjnej też mamy skończoną ilość kryształków w emulsji które mogą być naświetlone lub nie.
Wydaje mi się, że kryształek soli srebra nie musi zadziałać całą swoją masą.
Może zareagować, pod wpływem fotonu, tylko w części swojej objętości.
Czy może się mylę?
Awatar użytkownika
jarecky
-#
Posty: 18
Rejestracja: 26 mar 2008, 15:01
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: jarecky »

slawoj pisze:
jarecky pisze:Idąc dalej, w fotografii tradycyjnej też mamy skończoną ilość kryształków w emulsji które mogą być naświetlone lub nie.
Wydaje mi się, że kryształek soli srebra nie musi zadziałać całą swoją masą.
Może zareagować, pod wpływem fotonu, tylko w części swojej objętości.
Czy może się mylę?
W zasadzie masz rację. Napisałem kryształek, ale miałem na myśli pojedynczą cząsteczkę soli srebra. Jedna cząsteczka to najmniejsza "porcja" która może albo wejść w reakcję na skutek naświetlenia albo nie. Taki "analogowy bit" ;)
Jarek
ODPOWIEDZ