Foma to ruletka, podpisuję się pod tym. Ostatnio kupiłem świeżą paczkę średnich 100, prosto z Czech i wszystkie mają białą kaszę. I to nie pierwszy raz bo już wcześniej miałem podobne problemy. Kupiłem świadomie do testowania aparatów/szczelności kaset/obiektywów/innych więc nie mam żalu. Zmieniałem wywoływacz, utrwalacz zawsze to samo. Aktualnie wywołuję 80-100 filmów rocznie i tylko na fomie takie kwiatki.
Papier natomiast używam i sobie chwalę.
Fomapan 200 vs HP5+
Moderatorzy: rbit9n, Michał Kowalski, Jerzy, zladygin
-
- -#
- Posty: 326
- Rejestracja: 31 gru 2010, 02:54
- Lokalizacja: Rzeszów
Fomapan 200 vs HP5+
Wywołane dwa arkusze Fomy 100 4X5 "face to face" w SP445 w Pyrocacie HD i na jednym są firanki po byku, a na drugim z trudem dostrzegalne. Naświetlone w tym samym czasie, z tym samym bezchmurnym niebem w kadrze. Nie ma nieba i pewnie innych jasnych płaszczyzn i jest ok, a nawet b.d.
- Fotografista
- -#
- Posty: 53
- Rejestracja: 30 mar 2015, 22:43
- Lokalizacja: Wielkopolska
Fomapan 200 vs HP5+
Możesz uważać się za szczęściarza. Nie wiem jak długo pracujesz na Foma 4x5", ale ja już naście lat bawię się z kwiatkami, jakie proponuje ten producent. Jeśli nie zapomnę to wrzucę kropeczki z 2023 roku. Może będę miał więcej materiału, ale najpierw muszę wywołać około 100 sztuk szitek, które cierpliwie czekają na wywołanie.
Fomapan 200 vs HP5+
No tak, jestem w siódmym niebie