Skanowanie negatywów, duplikator JJC

[Karolski]

Dzień dobry,
Mam sporo starych negatywów, jeszcze mojego taty w formatach głownie małoobrazkowych i trochę 4,5x6.
Na razie bym chciał sie kupić na negatywach małoobrazkowych i je poskanować.
Niestety skanery Plustek 8100 itp. nawet używane odpadają z racji ceny, a maluchy przeważnie skanują do jpg.
Zasnanawiam się nad zakupem duplikatora z Aliexpress
https://pl.aliexpress.com/item/10050070 ... ry_from%3A

Przeznaczenie skanów do późniejszych odbitek także większych niż pocztówka ;) (i pomniejszone do przeglądania).

Czy ktoś miał styczność z w/w duplikatorem? Ewentualnie alternatywy dla niego w podobnej cenie?
Będę wdzięczny za każdą wskazówkę.
Pozdrawiam

[powalos]

" Skanowanie" lustrzanką jest ok. Zazwyczaj efekty lepsze niż z popularnych skanerów (nawet tych do skanowania filmów). Pozostaje kwestia dalszej obróbki tak uzyskanych plików. Ale wszystko można ogarnąć. Trzeba niestety poświęcić sporo czasu na to.

[Z_photo]

Czy ktoś miał styczność z w/w duplikatorem? Ewentualnie alternatywy dla niego w podobnej cenie?
Będę wdzięczny za każdą wskazówkę.

Z takim duplikatorem nie miałem do czynienie ale wygląda to sensownie, a marka JJC pozwala przypuszczać, że jakość tego urządzenia jest dobra.
Krytycznym elementem przy "skanowaniu" aparatem cyfrowym jest jakość obiektywu, dlatego najlepszym wyborem są obiektywy przeznaczone do makrofotografii.
Przy skanowaniu czarno-białych negatywów oraz barwnych diapozytywów to urządzenie plus aparat z odpowiednim obiektywem wystarczą, gorzej w przypadku skanowania negatywów barwnych. Do odwracania barwnego obrazu negatywowego potrzebne będzie specjalne oprogramowanie np. https://www.negativelabpro.com/ , bo obróbka każdego kanału barwnego z osobna przy użyciu uniwersalnych programów do edycji obrazów cyfrowych to byłaby mordęga.

[LD]

Czy ktoś miał styczność z w/w duplikatorem? Ewentualnie alternatywy dla niego w podobnej cenie?
Będę wdzięczny za każdą wskazówkę.

Z takim duplikatorem nie miałem do czynienie ale wygląda to sensownie, a marka JJC pozwala przypuszczać, że jakość tego urządzenia jest dobra.
Krytycznym elementem przy "skanowaniu" aparatem cyfrowym jest jakość obiektywu, dlatego najlepszym wyborem są obiektywy przeznaczone do makrofotografii.
Przy skanowaniu czarno-białych negatywów oraz barwnych diapozytywów to urządzenie plus aparat z odpowiednim obiektywem wystarczą, gorzej w przypadku skanowania negatywów barwnych. Do odwracania barwnego obrazu negatywowego potrzebne będzie specjalne oprogramowanie np. https://www.negativelabpro.com/ , bo obróbka każdego kanału barwnego z osobna przy użyciu uniwersalnych programów do edycji obrazów cyfrowych to byłaby mordęga.

A ja polecam darmowy program pod linuxa i win: https://www.darktable.org/news/

[Karolski]

Trzeba będzie zacząć od czarno-białych i slajdów, bo ten negativelabpro widzę jest dodatkiem dla Lr? No i koszt wyższy niż samego duplikatora.
Nie muszę się spieszyć z zakupem, bo tu black week nic nie pomógł. ;)

EDIT: Dzięki za link do Darktable, muszę poszukać tutariale.

[Tomasz.]

Tylko przy pomocy takiego duplikatora raczej średniego formatu nie zdygitalizujesz.
Za to mając dobry obiektyw makro z małego obrazka uzyskasz lepsze efekty niż z każdego polskiego skanera, a pewnie porównywalne z niejednym skanerem dedykowanym.

W kwestii programów to jest aktualnie promocja na affinity photo. Może to nie jest Ps i Lr, ale i tak daje radę. No i ma zaszyty prosty edytor do rowów, więc to też da się zrobić.

[morotegari]

A nie lepiej do labu oddać? Skanowanie zajmuje olbrzymią ilość czasu, obróbka (nawet z ICE) jeszcze więcej. Lepiej zlecić robotę komuś z profesjonalną maszyną.

[Tomasz.]

A nie lepiej do labu oddać? Skanowanie zajmuje olbrzymią ilość czasu, obróbka (nawet z ICE) jeszcze więcej. Lepiej zlecić robotę komuś z profesjonalną maszyną.

Wszystko zależy od tego co się ma do skanowania i ile tego jest czy ile jeszcze będzie.

[J.A.]

Zapraszam do mnie.
Do dyspozycji Nikony LS-4000 ED i LS 9000 ED

[aka]

Zasnanawiam się nad zakupem duplikatora z Aliexpress

Niedawno wyrzuciłem na śmietnik podobny wynalazek. Co prawda bez podświetlenia, ale solidnie wykonany. Moim zdaniem ergonomia jest kiepska. Prawdę mówiąc to i tak efekt końcowy zależy od jakości obiektywu, sensora i obróbki otrzymanego pliku. Za kilkaset złoty można trafić Minoltę DualScan III, a daje ona skany bardzo dobrej jakości. Widziałem na all.... II, też niezła.

[miki11]

Ja "skanuję" metodą fotograficzą. Mieszek Canon Bellows FD/FL, z przodu podajnik filmu 135 z matówką, po drodze obiektyw powiększalnikowy Rodagon, z tyłu przez adapter M39/FX Fuji X-T1 z matrycą 16mln px. Jestem bardzo zadowolony, ale robię tylko B&W w formacie 135. W każdym razie wyniki zdecydowanie lepsze, niż z lokalnego labu Fuji. Teraz przymierzam się do skoku w MF i będę kombinował podobne rozwiązanie dla filmu 120.

[Karolski]

Zamówiłem, zobaczymy jak to będzie działało. Gdzieś przeczytałem, że oświetlenie LED jest nierównomierne i lepiej do lampki nie dopłacać, ale zaryzykowałem.