Maskownica 70x60 i korex

[mrek]

...ja mam taką rurę kanalizacyjną. Mogę w niej wywołać papier 70 x 100. Jest na rolkach. Obracają ją dwa silniczki elektryczne sterowane przez Arduino.

Jak płuczesz taki wielki papier? Też w rurze? To, że plecy są przyklejone do wnętrza tuby nie przeszkadza w wypłukaniu z papieru chemii?

[Adams]

No niestety. Co prawda 3063 można dorwać na ebayu, ale raczej tanio nie będzie. No i to dalej jest 50x60, a nie 50x70.
Pytanie tylko czy naprawdę potrzebujesz aż tak dużych powiększeń... Robienie dużych formatów to jest dość dużo zachodu, do tego kłopotliwie się to płucze (jeśli się używa barytu). Trochę narobiłem się powiększeń w formacie 50x60, teraz rozbabrałem swój projekt w 40x50 i już tęsknie do momentu kiedy to skończę i dla frajdy będę robił małe formaty, jak 24x30 itp

Kupiłem dwie rolki o szerokości 50 i 70 cm. Szkoda byłoby je wyrzucić. Te 50 są bezproblemowe ale szukam opcji do 70. No i jeszcze cholerna maskownica. To jest papier maszynowy i potrzeba całkowitej ciemności i to kolejne wyzwanie dlatego korekta i maskownica są prawie must have :)

[krzychu128]

A nie chcecie po prostu w kuwetach wywoływać? Mam 4 kuwety 120x40cm i spokojnie wykonuję w nich odbitki 110x150cm. Roluję sobie papier jak taśmę magnetofonową i wychodzi równo. Tylko chemii trzeba więcej, ale przy takich metrach kwadratowych to i tak trzeba więcej ze względu na maksymalną wydajność z litra.

[mrek]

Roluję sobie papier jak taśmę magnetofonową

Czyli jak?

[Adams]

A nie chcecie po prostu w kuwetach wywoływać? Mam 4 kuwety 120x40cm i spokojnie wykonuję w nich odbitki 110x150cm. Roluję sobie papier jak taśmę magnetofonową i wychodzi równo. Tylko chemii trzeba więcej, ale przy takich metrach kwadratowych to i tak trzeba więcej ze względu na maksymalną wydajność z litra.

Generalnie jest to dobry sposób . U mnie jest taki problem bo muszę mieć całkowitą ciemność . Przy “zwykłym” pewnie bym tak zrobił :)

[krzychu128]

Czyli jak?

Czyli po naświetleniu zwijam papier z powrotem w rolę o średnicy około 15cm. Następnie wrzucam do kuwety z wywoływaczem, wykonuję jeden obrót i szybko "przewijam" na drugą rolkę o tej samej średnicy. Oczywiście "przewijany" papier jest w całości zanurzony w chemii. Takich "przewijań" wychodzi mi jakieś 4-5 sztuk. Wywołuję baryt 3 minuty z lekkim zapasem na spłynięcie chemii z powierzchni.
Później przerywanie i utrwalanie w ten sam sposób ale już na spokojnie. W czwartej kuwecie wstępne płukanie, aby tiosiarczanu nie roznosić.

[Adams]

W filmie Fotograf Wojenny jest moment jak pokazują ten sposób wywołania.

[krzychu128]

A właściwe płukanie w ogrodzie, musi być przepływ wody, zrobiłem "kuwetę" z płyty OSB którą wyłożyłem folią tunelową.

W filmie Fotograf Wojenny jest moment jak pokazują ten sposób wywołania.

Tak, starsi fotografowie, artyści np Pruszkowski Krzysztof w ten sposób wykonywali odbitki na wystawy. Dało się olbrzymie formaty w łazienkowej wannie wykonać.

[Tomasz.]

o jest papier maszynowy i potrzeba całkowitej ciemności i to kolejne wyzwanie dlatego korekta i maskownica są prawie must have :)

no tak, to będziesz miał trochę kombinowania, bo rury kanalizacyjne chyba całkowitej ciemności nie zapewniają, a nie wiem czy którykolwiek koreks jobo bierze coś więcej niż 50x60.

Jak płuczesz taki wielki papier? Też w rurze? To, że plecy są przyklejone do wnętrza tuby nie przeszkadza w wypłukaniu z papieru chemii?

Myślę, że przeszkadza, ale to tylko moje podejrzenia

[aka]

Generalnie jest to dobry sposób . U mnie jest taki problem bo muszę mieć całkowitą ciemność .

Oj, coś czuję, że się skończy ploterem

[Adams]

Generalnie jest to dobry sposób . U mnie jest taki problem bo muszę mieć całkowitą ciemność .

Oj, coś czuję, że się skończy ploterem

Mam Thermaphota 505 ale obawiam się tam baryt załadować . A byłby idealny:) Plastki łyka bezproblemowo .

[Adams]

o jest papier maszynowy i potrzeba całkowitej ciemności i to kolejne wyzwanie dlatego korekta i maskownica są prawie must have :)

no tak, to będziesz miał trochę kombinowania, bo rury kanalizacyjne chyba całkowitej ciemności nie zapewniają, a nie wiem czy którykolwiek koreks jobo bierze coś więcej niż 50x60.

Jak płuczesz taki wielki papier? Też w rurze? To, że plecy są przyklejone do wnętrza tuby nie przeszkadza w wypłukaniu z papieru chemii?

Myślę, że przeszkadza, ale to tylko moje podejrzenia

Zakładam marginesy po ok 5 cm więc na białym by się stykały. Może się udać :). Jest do kupienia ale w DDR i gość robi tylko wysyłkę domestic i z konta Lokalnego też . Może kogoś znajdę :)

[aka]

baryt

Ekstremalne wyzwanie w tym formacie. Wywołać nie łatwo, a jeszcze płukanie. A ta konieczność ciemności to z czego wynika?

[darekdp1]

Co do płukania, to robię w rurze. Ponieważ stosuję plastik (a fe) nie ma problemu z płukaniem.

[Adams]

baryt[/quotA ta konieczność ciemności to z czego wynika?

Typ papieru.