Czołem,
zakupiłem FE2, niestety po założeniu baterii okazało się, że po naciśnięciu spustu migawka zostaje otwarta a lustro blokuje się w pozycji uniesionej. Dzieje się tak na każdym czasie oraz w trybie A. Dopiero przełączenie na czas mechaniczny (M250) powoduje zamknięcie lamelek migawki i opadnięcie lustra do pozycji roboczej. Czy ktoś miał taki przypadek, albo zna jakiś dobry serwis, który sobie z tym poradzi? Każda sugestia mile widziana.
---edit
zapomniałem dodać, że światłomierz działa poprawnie.
Nikon FE2 - otwarta migawka, lustro nie opada.
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
Nikon FE2 - otwarta migawka, lustro nie opada.
- gdyby chodziło tylko o lustro które nie opada to stawiał bym na słabą baterię - ale ta migawka... Jednak spróbuj wymienić baterie na nowe.
Nikon FE2 - otwarta migawka, lustro nie opada.
Tu spytaj: http://www.aparatfoto.com.pl/ i tu: https://www.naprawaaparatow.pl/ Oba serwisują analogowe Nikony.
Nikon FE2 - otwarta migawka, lustro nie opada.
Mi na Grzybowskiej właśnie naprawili blokadę wielokrotnego przesuwu filmu w FE2 więc mogę polecić. Tym nie mniej jak elektronika padła to podobno jest kłopot by ktoś się za to wziął bo nie ma części.
Nikon FE2 - otwarta migawka, lustro nie opada.
Dzięki, baterie oczywiście wymieniłem na nowe, próbowałem 2xSR44, 2xLR44 i CR1/3N. Dziękuję za namiary na serwisy.
Nikon FE2 - otwarta migawka, lustro nie opada.
Biorąc rzecz na logikę, migawka powinna być sprawna, skoro pracuje w trybie manualnym. Diagnozując "przez telefon" obstawiałbym właśnie elektronikę. Coś najwyraźniej nie wysyła do zespołu migawki właściwych sekwencji komend.
_________________
Łatwe nie cieszy
Łatwe nie cieszy
Nikon FE2 - otwarta migawka, lustro nie opada.
Po rozmowie, naprawy podjął się Pan z Krakowa (ex Czapskich, obecnie Zapolskiej), dam znać jak się czegoś więcej dowiem.
----edit 25.04.2024
Zapomniałem napisać, aparat naprawiony, już do mnie wrócił. Zawieszenie lustra/migawki powodowało zwarcie, w okolicy wizjera, żółty kabelek stykał się z masą aparatu. Jak Pan serwisant zaznaczył, aparat wyglądał na nierozbierany, tak że mogło się to stać podczas transportu (szedł z Japonii).
----edit 25.04.2024
Zapomniałem napisać, aparat naprawiony, już do mnie wrócił. Zawieszenie lustra/migawki powodowało zwarcie, w okolicy wizjera, żółty kabelek stykał się z masą aparatu. Jak Pan serwisant zaznaczył, aparat wyglądał na nierozbierany, tak że mogło się to stać podczas transportu (szedł z Japonii).