Jaki album i skąd? Jaki papier, alternatywnie?

[Vitlich]

Jak w tytule - pomyślałem, że niedługo chciałbym zrobić jakiś album, żeby móc pokazać najlepsze odbitki nie wygrzebując ich z pudeł, spośród ton zdecydowanie nienajlepszych odbitek. Oczywiście musi być bezpieczny dla odbitek - jeśli papierowy, to bezkwasowy, jeśli z plastiku, to też bezpiecznego. Patrząc na ceny albumów, jakie znalazłem pomyślałem, że może lepiej zrobię sobie sam - nie musi być przesadnie ładny, ma być skuteczny. Pytania więc w zasadzie mam 2 - czy ktoś ma do polecenia jakieś gotowe albumy, i ile kosztowały? Albo, czy ktoś kto robił może sam ma wskazówki - z czego okładka, jaka gramatura papieru na strony, jak zrobione (szyte, koła...)?

[Imperitus]

Gramatura papieru to kwestia dopasowania do rozmiaru zdjęć- czym większy format tym odpowiednio większa gramatura. Jeśli chcesz mocować zdjęcia na stałe to lepsza byłaby cienka tekturka. Dobry album z papieru to będzie konkretny wydatek. A jeśli chcesz spróbować sam zrobić to na domowym poligonie raczej polegniesz- robienie albumów wymaga sporej wiedzy i umiejętności. Papier do bezpośredniego kontaktu z powiększeniami lepiej dawać bez rezerwy alkalicznej- bawełniany z atestem PAT jest najczęściej stosowany. W kwestii związania składek- oczywiście szycie jest lepsze od bindowania

[Z_photo]

... Oczywiście musi być bezpieczny dla odbitek - jeśli papierowy, to bezkwasowy, ...

Zerknij tu: https://beskidplus.com/pl/category/papiery-i-tektury-5

[Vitlich]

Zerknij tu:

dzięki, wygląda na nieźle zaopatrzony.

Gramatura papieru to kwestia dopasowania do rozmiaru zdjęć

to co byś polecał na album do 24x30, czyli powiedzmy kartki 30x35 mniej więcej?

[Imperitus]

Zerknij tu:

dzięki, wygląda na nieźle zaopatrzony.
to co byś polecał na album do 24x30, czyli powiedzmy kartki 30x35 mniej więcej?

Tektura, 2 milimetry. Kaszerowana dla sztywności

[Imperitus]

wygląda na nieźle zaopatrzony

Dość oględnie powiedziane, to najlepszy tego typu sklep w kraju, nasza katedra się u nich zaopatruje

[Vitlich]

Tektura, 2 milimetry.

o żeż, to jak paspartu. Prawdę mówiąc aż trudno mi sobie wyobrazić album składający się z takich arkuszy.

[PPaweł]

Brzmi jak zwykły album do wklejania zdjęć. No, może nieco grubsze te karty, ale też i Ty nie chcesz tam wkładać stykówek 6x9.

[Imperitus]

Prawdę mówiąc aż trudno mi sobie wyobrazić album składający się z takich arkuszy.

To obejrzyj w sklepie ze starociami jakikolwiek porządny album z lat 20-tych, nie będziesz musiał wysilać wyobraźni

[PPaweł]

Dwudziestych? Toż ja mam taki właśnie na grubych, kartonowych kartach z osiemdziesiątych jeszcze

[Imperitus]

Dwudziestych? Toż ja mam taki właśnie na grubych, kartonowych kartach z osiemdziesiątych jeszcze

Odnosiłem się do złotych lat polskiego introligatorstwa, wszystko potem to już cienie tej jakości.
Oczywiście pod względem rzemiosła, obecnie mamy lepsze materiały i kleje

[Vitlich]

To obejrzyj w sklepie ze starociami jakikolwiek porządny album z lat 20-tych

W sumie to dobry pomysł. Jak znajdę chwilę to się wybiorę na oględziny gdzieś, zaczerpnąć inspiracji.

[teh_R.]

Beskid robi materiały bezkwasowe wykorzystywane w Archiwach Państwowych, o ile to może służyć za jakąkolwiek rekomendację.

[Imperitus]

Beskid robi materiały bezkwasowe wykorzystywane w Archiwach Państwowych, o ile to może służyć za jakąkolwiek rekomendację.

Nie robi tylko handluje nimi, jedyne co robią oni to koperty i niektóre pudełka. Niektóre bo mają masę prywaciarzy- podwykonawców

[teh_R.]

Dobrze wiedzieć, chociaż w zamówieniu nic to nie zmieni ;)