Korex - Forum Fotograficzne - Fotografia czarno-biała

Czy przekładka z "czegoś" bezkwasowego pozwoli uchronić baryt przed degradacją ze strony zwykłej twardej płyty, jaka montowana jest tradycyjnie w ramach? Co, oprócz pianki (za gruba) nadaje się do naklejenia zdjęcia przy oprawie w ramę?
I co ze "zwykłą" ramą drewnianą? Też do wymiany?

Piekne dzięki, ostry : ). Super informacja. Gdzieś miałem to w zakładkach, ale zapomniałem. Przy okazji pytanie: tektura bezkwasowa na plecy jest w różnych grubosciach? Czy można zamontować w niej jakiś trzymak/zawieszkę, czy trzeba bić do ramy?

...cóż, ja się zastosowałem stricte do tego co mówi i pokazuje p.Andrzejewska. Tekturę do pleców kupuję zwykłą szarą , oczywiście bez kwasową, o grubości 2 albo 2,5mm ( dokładnie nie pamiętam). Do moich formatów - max 30x40 papier w ramie 55x65cm jest wystarczająco sztywna.

Ramy to dokładnie mówiąc alu-ramy ( profile aluminiowe ) , które zamawiam tutaj:

https://www.montax.com.pl/Listwy-na-wym ... il-11.html

Docinają na wymiar , ładnie pomalowane farbą proszkową na czarny mat ( takie zamawiam ), ładnie się pasują do siebie - robota precyzyjna i estetyczna.

Na pewno znajdziesz tańsze bo ja też znalazłem ale nie wytrzymały porównania do Montaxa.

Wracając do pleców - nic nie trzeba przybijać. Po prostu wsuwam gotową kanapkę z P-P i pleców w rowki w profilu , na to szyba , skręcam wszystko śrubami a następnie przy pomocy listew dociskających , dociągam plecy do całości konstrukcji. Całość trzyma się bardzo dobrze przy jak mówiłem przy formacie alu-ramy 55-65cm.

Jak dla mnie, dużo. kupuję ramę 40x50 drewnianą kompletną za 11 zł + przesyłka, ale do barytu plecy muszę zmienić. A co to listwa dociskająca, bo nie znam? Papiery rc nie wymagają tych bezkwasowych rygorów?

nipen pisze:Jak dla mnie, dużo. kupuję ramę 40x50 drewnianą kompletną za 11 zł + przesyłka

nipen kup jedna rame alu taka jak pokazal Kuba a gwarantuje ze drewniane wezmiesz na rozpalke (-;

Przy dobrym obrazie nie warto oszczedzac 20 zl .

Tak po za tematem Pani A.A. z linku pokazuje ze pomiedzy odbitka a plecami daje folie alu , z tego co wiem to alu sie utlenia wiec czy to jest bezpieczniejsze niz bezkwasowy karton ?

Niestety, niemal każdy materiał ulega utlenieniu/procesowi starzenia.
A tlenek glinu jest raczej chemicznie obojętny dla barytu.
Bardziej bym się obawiał o skutki niedokładnego wypłukania odbitki, niż o wpływ folii aluminiowej na obraz :)

nipen pisze:A co to listwa dociskająca

https://www.montax.com.pl/Akcesoria-do- ... owych.html

Ostatnia pozycja na stronie , nazywają to "Sprężyny dociskowe do profili Sideload, 10 szt. opak."

Bardziej listwy wygięte w pałąk, niż sprężyny , chociaż zasada jest właśnie taka - sprężynują (dociskają) wsunięte pomiędzy plecy a ranty alu-ramy. Bardzo stabilne i bajecznie proste w montażu.

nipen pisze:Papiery rc nie wymagają tych bezkwasowych rygorów?

...tego nie wiem.

Brylek, oszczędzam ze 35-40 : ). mam kilka ram alu (sztywnych i skręcanych), ale drewno (pomazane na ciemny brąz) na razie mi wystarcza. Rama ramą, ale jak nie będzie co w nią wsadzić, to i złota nie pomoże ; ). Ale macie rację, tylko że ja jestem na etapie lokalnego domu kultury co, nie ujmując samej placówce, każe szukać oszczędności ; ).

papiery rc nie wymagają bezkwasowych pleców, tylko kosza na śmieci. jak chcesz wystawiać - to rób baryty, inaczej sobie nie zawracaj głowy. ramki drewniane za 11 pln (ok, w ikei znajdziesz jeszcze tańsze) za kilka dni ci się powyginają i będziesz mógł z nimi zrobić tylko to, co od razu doradza kolega brylek. plastiki w powyginanych ramach? no proszę...
a poziom należy trzymać niezależnie od tego, czy w lokalnym domu kultury, czy w moma:-)

Ramy mają się dobrze po ponad pół roku użytkowania, z eksponowaniem na sztalugach na zewnątrz włącznie. Poziom można trzymać też na plastiku, zależy, co kto ma do powiedzenia : ). Baryt to trochę przedumana, tchnąca naftaliną forma prezentacji ; ). Jedynie trwałość chyba za nim przemawia i upierdliwość obróbki w ciemni ; ). Lubię go, lubię tą kartonowość kartonu, pieprzenie się z szybami i taśmami z klejem cmokanie, jak zasraniec sam odskoczy i będzie prosty. Super. Ale dlaczego tylko baryt na przeciętną wystawę? Bo co? Bo paru fotografistów z brodami i w kamizelkach tak sobie ustaliło : )?

Miburo pisze:papiery rc nie wymagają bezkwasowych pleców, tylko kosza na śmieci. jak chcesz wystawiać - to rób baryty, inaczej sobie nie zawracaj głowy. ramki drewniane za 11 pln (ok, w ikei znajdziesz jeszcze tańsze) za kilka dni ci się powyginają i będziesz mógł z nimi zrobić tylko to, co od razu doradza kolega brylek. plastiki w powyginanych ramach? no proszę...
a poziom należy trzymać niezależnie od tego, czy w lokalnym domu kultury, czy w moma:-)

Kolega nipen wspomnial tez o litach, ze sie tak wypowiem, pewne papiery
są bajecznie piekne i wystepują tylko w RC.
I gdybym mial wyrzucic taki papier RC do kosza to tak jakby wyrzucic paczke Orientala FB :)
Prosze RC nie skreślac pochopnie. Kto sie zna na konkretnej technice , procesie , zrozumie, ze dany obraz na danym papierze RC jest bardzo wartościowy.
pozdr

Powodzenia w organizowaniu przeciętnych wystaw.

Miburo pisze:Powodzenia w organizowaniu przeciętnych wystaw.

Kolega chyba nie zrozumial tego co napisalem.
A napisalem to wyraźnie.

Czego Ty, Miburo znowu nie rozumiesz : )?
A tak przy okazji, jaka jest trwałość "plastików", zakładając "wiszenie" w domu : )? A destrukcyjny wpływ "zwykłych" pleców ramy kiedy może się uwidocznić i jakie są tego objawy?