szkło kontra plexi
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
szkło kontra plexi
Czy do domowych zastosowań warto sie szarpać na szkło, czy też niewprawne oko i tak nie zauwazy róznicy miedzy szkłem a plexi. Chodzi mi o oprawę zdjeć w jakies gustowne ramki z czarnego alu, zdjecie + passpartout, wymiary 30x40 na przykład, czyli tafla całkiem spora. Na moje oko wygladają tak samo, jestem wrecz zaskoczony ze plexi jest takie krystalicznie przejrzyste, ale moze gdzies jest jakiś haczyk?
--------------------------------------
"Należy pamiętać, że wybór ekspozycji jak również wykonanie fotografii są twórczością" - z instrukcji światłomierza Swierdłowsk 4
"Należy pamiętać, że wybór ekspozycji jak również wykonanie fotografii są twórczością" - z instrukcji światłomierza Swierdłowsk 4
-
technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
szkło kontra plexi
Plexi jako oprawa to nieporozumienie. W formacie 30x40 będzie wyłaziło z ram, nie będzie płaskie - będzie się wybrzuszać. Od czasu do czasu trzeba będzie "obraz" przetrzeć z kurzu i już po pierwszym przetarciu będą rysy i smugi. Pleksi odpada na całej linii. Pleksi da się rozpoznać na pierwszy rzut oka bo nigdy nie będzie płaskie w ramie.
Lux mea lex
szkło kontra plexi
technik219, dobrze mówi. Mam trzy zdjęcia w pleksi, które od roku wiszą na ścianie a pleksi i tak porysowana. Szkło jest nie bez powodu droższe... ;)
szkło kontra plexi
https://www.leroymerlin.pl/ramy-obrazy- ... l1297.html
Ja ostatnio coś takiego kupiłem tylko w formacie 100x70, wyciąłem passpartou i użyłem do oprawy zdjęcia w formacie 50x70, całkiem ładnie to wygląda i całkiem solidna rama za niewielkie pieniądze. Obczaj sobie jak będziesz przypadkiem w LM
Ja ostatnio coś takiego kupiłem tylko w formacie 100x70, wyciąłem passpartou i użyłem do oprawy zdjęcia w formacie 50x70, całkiem ładnie to wygląda i całkiem solidna rama za niewielkie pieniądze. Obczaj sobie jak będziesz przypadkiem w LM
-
zladygin
- -# mod
- Posty: 1633
- Rejestracja: 02 gru 2014, 16:59
- Lokalizacja: Zakopane/Jordanów/
- Kontakt:
szkło kontra plexi
W IKEA można kupić za niewielkie pieniądze czarne, aluminiowe ramki ze szkłem.
Nazywa się STRÖMBY, w formacie 30x40 kosztuje 17,99
Zbyszek
edit: przy plexi haczyk jest taki, że łatwo się rysuje, a przy wycieraniu (od czasu do czasu to nieuniknione) zostają smugi.
Nazywa się STRÖMBY, w formacie 30x40 kosztuje 17,99
Zbyszek
edit: przy plexi haczyk jest taki, że łatwo się rysuje, a przy wycieraniu (od czasu do czasu to nieuniknione) zostają smugi.
Zbyszek >>> https://500px.com/zladygin
szkło kontra plexi
STRÖMBY są w Ikea w kilku formatach, największy ma 61x90 i kosztuje ok. 50zł. Szkło, profile aluminiowe i MDF, od niedawna jest nowa wersja z poprawionymi ponoć mocowaniami (osobiście wolałem poprzednie) tylnej płyty i z uchwytami do powieszenia na hakach na ścianie (poprzednie nie miały, trzeba było im dorabiać druty rozpięte między mocowaniami).
Te z LM nigdy nie wpadły mi w ręce, wygląda fajnie, tylko jakoś drogo w porównaniu z Ikeą.
Te z LM nigdy nie wpadły mi w ręce, wygląda fajnie, tylko jakoś drogo w porównaniu z Ikeą.
szkło kontra plexi
Tak, widziałem te gotowe 30x40 w Leroyu i w Ikei i chyba cenowo nie da sie tego pobić. Na pewno ktores wypróbuję na zdjecia w formacie prostokątnym. Moje drążenie tematu jednak wzięło sie z braku gotowych ramek w kwadracie np rama 30x30 na zdjecie 20x20 otulone passpartout. Nie ma takich w budowlanych ani w ikei. Stąd wpadłem na pomysł hurtowego kupienia profili alu, łączników, kartonu no i szkła. Stad było też moje pytanie o pleksi.
W ogole to długa droga jest do zrobienia kilku porzadnie wygladających zdjec na scianie. Bedzie trzeba jeszcze rozkminic krojenie passpartout, klejenie zdjec do plecków. Ale lubie takie wyzwania.
W ogole to długa droga jest do zrobienia kilku porzadnie wygladających zdjec na scianie. Bedzie trzeba jeszcze rozkminic krojenie passpartout, klejenie zdjec do plecków. Ale lubie takie wyzwania.
--------------------------------------
"Należy pamiętać, że wybór ekspozycji jak również wykonanie fotografii są twórczością" - z instrukcji światłomierza Swierdłowsk 4
"Należy pamiętać, że wybór ekspozycji jak również wykonanie fotografii są twórczością" - z instrukcji światłomierza Swierdłowsk 4
szkło kontra plexi
Jak koledzy wyżej napisali. Plexi nadaje się do wieszania propagandy w korpo biurach, a nie do porządnego zdjęcia.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
szkło kontra plexi
Porządne zdjecie (odbitka) to jeszcze długo przede mną.
A moze poliwęglan? Czym to sie rózni od plexi?
A moze poliwęglan? Czym to sie rózni od plexi?
--------------------------------------
"Należy pamiętać, że wybór ekspozycji jak również wykonanie fotografii są twórczością" - z instrukcji światłomierza Swierdłowsk 4
"Należy pamiętać, że wybór ekspozycji jak również wykonanie fotografii są twórczością" - z instrukcji światłomierza Swierdłowsk 4
szkło kontra plexi
Droga do porządnego zdjęcia wyklucza nieporządną oprawę.
Żeby coś można było nazwać, że jest porządne to musi być porządne całe, a nie tylko w ograniczonej części.
Wszystko trzeba zrobić najlepiej jak się potrafi. Nie piszę, że od razu musi wyjść perfekt - czapki z głów, ale należy dbać o każdy aspekt.
Szkło ma dwie zalety - jest sztywniejsze, nawet to najcieńsze i znacznie trudniej je porysować zwykłym wycieraniem z kurzu.
Żeby coś można było nazwać, że jest porządne to musi być porządne całe, a nie tylko w ograniczonej części.
Wszystko trzeba zrobić najlepiej jak się potrafi. Nie piszę, że od razu musi wyjść perfekt - czapki z głów, ale należy dbać o każdy aspekt.Szkło ma dwie zalety - jest sztywniejsze, nawet to najcieńsze i znacznie trudniej je porysować zwykłym wycieraniem z kurzu.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
szkło kontra plexi
Jeśli się nie mylę, to poliwęglan jest jeszcze bardziej podatny na zarysowania od plexi. Jest wytrzymalszy mechanicznie (ściskanie, wyginanie, itd), ale łatwiej się rysuje i jest mniej sztywny.
szkło kontra plexi
Nie ma jak szyba muzealna:) kto widział nie zada pytania nawet o zwykłą szybę, a co mówić pleksę..Lepiej mieć jedno dobre zdjęcie na ścianie niż 10 bez sensu imo.
szkło kontra plexi
W międzyczasie przekonałem się osobiście jak wyglądają zdjęcia za poliwęglanem. Wąska ramka o wymiarach 20x20, passpartout, odbitka błysk. Efekt wręcz tragiczny, bo poliwęglan nawet na tak małej powierzchni jest dość widocznie pofałdowany. Unikać poliwęglanu.
--------------------------------------
"Należy pamiętać, że wybór ekspozycji jak również wykonanie fotografii są twórczością" - z instrukcji światłomierza Swierdłowsk 4
"Należy pamiętać, że wybór ekspozycji jak również wykonanie fotografii są twórczością" - z instrukcji światłomierza Swierdłowsk 4
szkło kontra plexi
Też myślę, że dać kijową oprawę zdjęcia, to marnotrawstwo czasu poświęconego na zrobienie tego dobrego zdjęcia. Jak coś ma zabić jego urok, to lepiej wcale nie wieszać. Szkło lepsze ;)
szkło kontra plexi
Moim zdaniem szkło lepiej się sprawdza.