Sklep Czarno - Białe

[miki11]

kilkanaście różnych modeli samochodów

Tak, Szwedzi do dzisiaj kojarzą jedno z ruskich aut przekazanych potem do klepania u nas, jako swój model. Ale nie jest moim celem psucie korzystnych wspomnień nikogo na forum. A co do ogólnodostępnych danych, chodzi o wykradanie japońskich patentów technologicznych przez sowietów i tak zwany (nomen-omen) obóz socjalistyczny.

[EE2]

Japończycy oszacowali, że około 92-95% ich patentów technologicznych zostało wykradzionych.

Poczytajcie sobie o współpracy japońskiej firmy Asahi z DDR-owcami przy produkcji lustrzanek Pentax (i w ogóle skąd się wzięła nazwa Pentax). Jak ktoś interesuje się motoryzacją to niech poszpera w temacie produkcji motocykli i od kogo Japończycy uczyli się jak produkować motocykle. Okaże się, że myśl techniczna nie zawsze szła "ze słońcem"

Jako fan sprzętów spod znaku Pentaconu znam tą historię Gdyby DDR nie odsprzedał nazwy Pentax Japończykom to może zamiast fotografować aparatem Praktica EE2 fotografowałbym aparatem Pentax EE2
Ciekawe jak wtedy by nazywały się lustrzanki produkowane przez Asahi

[aka]

myśl techniczna nie zawsze szła "ze słońcem"

To akurat wiadomo nie od dziś. Japończycy po II WS urośli w potęgę technologiczną adaptując i kopiując co się da. Dziś podobnie "urośli" Chińczycy, ale świat im to ułatwił przenosząc produkcję do nich, a wręcz sprzedając im całe linie produktów np. IBM.

[J.A.]

Wywiad gospodarczy PRL pracował w pocie czoła nad tym, żeby ta szpulka pasowała

chodzi o wykradanie japońskich patentów technologicznych przez sowietów

Może się zdecyduj, bo jako żywo, PRL to nie były sowiety.

[BW]

Może się zdecyduj, bo jako żywo, PRL to nie były sowiety.

- ale to był - bez wątpliwości obóz socjalistyczny

To akurat wiadomo nie od dziś. Japończycy po II WS urośli w potęgę technologiczną adaptując i kopiując co się da.

- pod warunkiem że to były patenty poniemieckie

[aka]

pod warunkiem że to były patenty poniemieckie

Nie tylko niemieckie. Nam najłatwiej jest rozpoznać wpływy cudzej (niemieckiej) myśli w japońskim sprzęcie foto, ale elektrownie atomowe nie wyrosły na polach ryżowych

[miki11]

Może się zdecyduj...

Cytujesz połowę mojego zdania, zupełnie zmieniając jego sens. Szkoda czasu na przepychanki, niech każdy ma swoje wspomnienia. I niech się dobrze bawi.

[PPaweł]

Szwedzi do dzisiaj kojarzą jedno z ruskich aut przekazanych potem do klepania u nas, jako swój model.

Szwedzi? A cóż to było?

[PPaweł]

- ale to był - bez wątpliwości obóz socjalistyczny

Był, ale w ogóle jakie to ma znaczenie? Że niby na Zachodzie nie mieli wywiadu gospodarczego i technologicznego? A Operacja Spinacz to niby do czego była, że tak z grubej rury zacznę? A witanie kwiatami gości, którzy uciekali nowymi samolotami skąd się brało, przecież nie z tego, że wszystko, co tam latało, było lepsze?

[J.A.]

Może się zdecyduj...

Cytujesz połowę mojego zdania, zupełnie zmieniając jego sens. Szkoda czasu na przepychanki, niech każdy ma swoje wspomnienia. I niech się dobrze bawi.

No to pokaż jeden patent w sprzęcie szerokopojętym AGD (też foto), który PRL ukradł Japończykom, albo Francuzom, czy Amerykanom, czy komukolwiek zza żelaznej kurtyny. Akurat dla "zachodu" PRL był żyłą złota jeżeli chodzi i legalną sprzedaż patentów i licencji.
Pitolenie, że wywiad gospodarczy PRL zajmował się koreksami, jest naprawdę mocno odleciane.
Tak, starali się "pozyskać" technologie wojskowe, albo inne, które były niedostępne drogą kupna. Polityka PRL za Gierką a o tym okresie mówimy, bo wtedy pojawił się Tank 800, była nastawiona na zakup technologii, by produkty legalnie sprzedawać właśnie w dolarowym obszarze płatniczym.

[miki11]

Tak, starali się "pozyskać" technologie wojskowe

Dlaczego nie napiszesz wprost: "ukraść". Słowo "pozyskać" to taki wytrych, jak inne słowo z tamtych czasów: "zorganizowałem". Przynosi Zenek jakiś towar do domu i mówi: "zorganizowałem". Zamiast: "ukradłem z zakładu pracy". Taka forma usprawiedliwienia, rzecz typowa dla mongolskiej mentalności. Chociaż nie wiem, czy nie obrażam Mongołów.

[miki11]

Na "szybko" artykuł dotyczący historii ruskiej motoryzacji ciężarowej:

https://40ton.net/rosyjskie-i-radziecki ... raz-kopii/

To naprawdę łatwo znaleźć. Jak się chce. No i przypomnę o "imporcie" Zeiss'a do Rosji po II Wojnie Światowej.

[miki11]

Że niby na Zachodzie nie mieli wywiadu gospodarczego i technologicznego?

Pewnie mieli, tylko jakby nie bardzo było co kraść Plany bomby atomowej kto komu ukradł? Amerykanie Ruskim? No nie odwracajmy historii. Na wschodzie teraz nie pamiętają, że bez wsparcia technicznego i żywnościowego z USA padliby tam z głodu i z braku środków walki. Zresztą to samo dzisiaj widać na Ukrainie, bez pomocy Zachodu dawno zabrakłoby nabojów. Nie wnikając w sens i przyczynę tej wojny.

[PPaweł]

Taka forma usprawiedliwienia, rzecz typowa dla mongolskiej mentalności.

Jprdl, człowieku, od kiedy to wywiad wojskowy jest "typowy dla mongolskiej mentalności"? Kocjan też był mongołem-złodziejem, jak odsyłał kawałki V-2 do Anglii?

[PPaweł]

No i przypomnę o "imporcie" Zeiss'a do Rosji po II Wojnie Światowej.

A słyszałeś może, dlaczego szef usańskiego programu kosmicznego nazywał sie Werner von Braun?