
silverfast hdr
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
silverfast hdr
Mam pytanie do tych co maja jako takie rozeznanie w silverfast. Zainteresowało mnie to co oni nazywają skanowaniem hdr. Program skanując film tworzy coś w rodzaju pliku raw, który jeszcze zawiera dane IR. Jednak tych ich produktów jest na tyle dużo, co w połączeniu z bajzlem na stronie internetowej sprawiło, ze totalnie straciłem pojecie co jest do czego. Z tego co zrozumiałem do tego skanowania służy silverfast Ai studio, ale do edycji nawet minimalnej powstałego skanu już nie? (tzn chyba trzeba kupić oddzielny program
Trochę wydaje mi się to dziwne podejście. Czy w takim razie pliki z tego programu są edytowalne w jakimkolwiek innym sofcie?

aż się wzdrygnąłem..
po co męczyć się z silverfastem przy składaniu HDR'u? weź cyfrówkę a z pewnością otrzymasz lepsze rezultaty. tylko czy to jest jeszcze fotografia? wiem, ze ta technika jest modna, w który portal foto by nie spojrzeć, pełno tego, przeważnie w kuriozalnych postaciach. dla mnie osobiście, to już nie jest fotografia, to raczej grafika komputerowa.
po co męczyć się z silverfastem przy składaniu HDR'u? weź cyfrówkę a z pewnością otrzymasz lepsze rezultaty. tylko czy to jest jeszcze fotografia? wiem, ze ta technika jest modna, w który portal foto by nie spojrzeć, pełno tego, przeważnie w kuriozalnych postaciach. dla mnie osobiście, to już nie jest fotografia, to raczej grafika komputerowa.
HDR w silverfaście nie ma nic wspólnego z HDR w cyfrówce. Raczej: HDR= prawie RAW ;) HDR oznacza, że liczba bitów wyjściowych na próbkę nie jest przycinana (masz tyle, ile daje skaner). W pozostałych trybach zawsze dostajesz 8 bitów na kanał.
HDRi = HDR + czwarta warstwa podczerwieni do usuwania brudów.
Możesz sobie ściągnąć demo silverfasta 8, dostaniesz automatycznie licencję na 30 dni używania. Ósemka jest napisana w Qt i ma bardziej sensowny (IMHO) interfejs. Przynajmniej przez miesiąc nie będziesz się męczyć ;) Kupowanie tego softu jest trochę dyskusyjne, jeśli się ma szóstkę.
HDRi = HDR + czwarta warstwa podczerwieni do usuwania brudów.
Możesz sobie ściągnąć demo silverfasta 8, dostaniesz automatycznie licencję na 30 dni używania. Ósemka jest napisana w Qt i ma bardziej sensowny (IMHO) interfejs. Przynajmniej przez miesiąc nie będziesz się męczyć ;) Kupowanie tego softu jest trochę dyskusyjne, jeśli się ma szóstkę.
Przepraszam, czy ja dobrze widzę? 449 ojro za AI stiudio 8? Tylko dla jednego skanera? Cena dla Coolscana 8000 ED. No i oczywiście insrukcja obsługi za kolejne prawie 30 euro.
Oni się chyba z czymś na głowy pozamieniali.
VS jedna licencja pro, na nieokreślona ilośc skanerów z dozgonnym darmowym upgradem, można używac kilku kopii na raz 79,95 dolców.
Oni się chyba z czymś na głowy pozamieniali.
VS jedna licencja pro, na nieokreślona ilośc skanerów z dozgonnym darmowym upgradem, można używac kilku kopii na raz 79,95 dolców.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Nord nie bulwersuj się tak
z tym co oni nazywają HDR to chodzi po prostu o trochę lepsze wyciągniecie cieni niż na to pozwala dmax skanera, nie ryzykując przy tym przepalenia świateł i nie generując zbyt dużo szumów. Przymierzam się do zeskanowania starych orwochromów z paskudnymi cieniami i po prostu szukam sposobu na ich najlepsze wyciągniecie. Z tego co się zorientowałem, to silverfast chyba jako jedyny oferuje takie rozwiązanie, ale widzę ze tutaj opinie raczej nieprzychylne 


Moją opinię poznasz jak zaciągnę demo i go przetestuję. Moja ostatnia stycznośc z SF to tak z 10 lat temu jak używałem Nikona LS2000. Wtedy wytargałem go od polskiego dystrybutora za jakieś niewielkie pieniądze.
Ale powiem Ci, że przy takiej cenie to musiałby śpiewać, tańczyć, prać, gotować, składać i do szafy układać.
Ale powiem Ci, że przy takiej cenie to musiałby śpiewać, tańczyć, prać, gotować, składać i do szafy układać.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"