Reflekta II
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
Reflekta II
Może i nie ma tej lupki do ostrzenia, działającego samowyzwalacza, a w migawce smarowanej (bardzo lekko) oliwą ze spożywczego 1/10 i 1/25 są podejrzanie podobne, jak nie odwrócone, ale to się okazał bardzo fajny aparat.
Reflekta II
Nie znam tego aparatu, ale wnioskując z przedstawionych przez Ciebie zdjęć to wydaje mi się, że aparat potrzebuje serwisu - konieczne jest uszczelnienie korpusu i regulacja obiektywu/obiektywów.
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Reflekta II
Nie wykluczam, że trochę by mu się jeszcze przydało, bo możliwe, że kiedyś usiadł na nim jakiś miękki grubas - nie ma wgnieceń jak po uderzeniu, ale niektóre elementy są ewidentnie przygięte. Zresztą i w migawce ktoś kiedyś już grzebał. Ale jednak czego chcesz od uszczelnienia i regulacji, to nie wiem. Skany takie sobie, ale obraz przecież ostry, natomiast jeżeli chodzi o te prześwietlone boki na peronie, to po lewej jest otwarty tor, po prawej jeszcze nie ma budynku dworca, bo się tam dopiero zaczyna, więc z obu stron świeci od śniegu.
Reflekta II
Raczej czytelny niż ostry, a sądząc po tym https://www.lomography.com/cameras/3337 ... -ii/photos to ten aparat chyba stać na więcej.
No nie wiem - za dużo tego światła się wlewa z obu stron. Możliwe jednak, że powłoki przeciwodblaskowe obiektywu zdjęciowego nie grzeszą skutecznością i stąd taki efekt.... natomiast jeżeli chodzi o te prześwietlone boki na peronie, to po lewej jest otwarty tor, po prawej jeszcze nie ma budynku dworca, bo się tam dopiero zaczyna, więc z obu stron świeci od śniegu.
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Reflekta II
Eeeetam. Oczywiście, że stać na więcej, niż jeden film przepuszczony na próbę. Natomiast ten peron to jedyne zdjęcie z takimi jasnymi bokami, więc no jednak kwestia kontrastu oświetlenia poza zadaszeniem. Zwłaszcza, że słońce akurat było od tyłu z prawej i chyba nawet zza jakiegoś cienkiego stratusa.
Nawiasem mówiąc, zdaje się, że trzeba uważać na blokadę podwójnej ekspozycji, bo widzi mi się, że od wstrząsów w plecaku zaskoczyła, mimo nienaciągniętej migawki i jestem 36 cm^2 negatywu do tyłu
Nawiasem mówiąc, zdaje się, że trzeba uważać na blokadę podwójnej ekspozycji, bo widzi mi się, że od wstrząsów w plecaku zaskoczyła, mimo nienaciągniętej migawki i jestem 36 cm^2 negatywu do tyłu

Reflekta II
A skąd się to bierze? Czy to jest jakiś długoosiadły kurz? Pytam poważnie bo nigdy nie zaobserwowałem tego na swoich negatywach i do teraz widziałem wyłącznie na bardzo starych odbitkach lub skanach. Wygląda to nieciekawie, choć może pasować do pewnych motywów dla ciekawego efektu