co właśnie wywołałeś?

[powalos]

Henry, większość moich pstryków jest na przeterminowanych materiałach. Tak prawdę mówiąc to "w terminie" mam mały obrazek Fomapan100 zakupiony niedawno w puszce 30,5 m. Po prostu zużywam zapasy. Szczególnie w formacie 120, którego robię niewiele a mam jeszcze trochę Ilforda FP4+.

[Henry]

T-Max akurat się starzeje bez widocznego zadymienia, więc nadal ok. I właśnie popatrzyłem na ceny nowych rolek...omg... tak... skorzystam z Twojej rady i nadal będę używał to co znajdę w lodówce...

[powalos]

[EE2]

Powalos, widzę, że elegancko wyszło

[Z_photo]

Fomapan 100 w Adox FX-39 II.
24 st. C, 10:30, mieszanie co 1 min.
Obrazki zarejestrowane "półklatkowym" Olympusem Pen F z Zuiko 38 mm/f1.8 (część z założoną nasadką macro Raynox DCR-250):

Drugą część filmu naświetliłem po przełożeniu do Canona F-1, celem sprawdzenia efektu regulacji obiektywu 1.2/55 mm:

[miki11]

Czosnek jak żywy.

[oKuba]

Z_photo Różnica wyrazna na korzyść Canona, ale to żadne zaskoczenie. Obiektyw Canona pieknie rysuje

[Z_photo]

Z_photo Różnica wyrazna na korzyść Canona, ale to żadne zaskoczenie.

Oczywiście, zaskoczenia nie ma. Albo i jest ale pozytywne, bo spodziewałem się nieco większej różnicy jakościowej.
Trzeba pamiętać, że skanowanie uwydatnia ziarnistość. A już w zastosowanej przeze mnie kombinacji jest ona taka, że na sporządzonej w tradycyjny sposób odbitce formatu około 13x18 cm ziarno byłoby niewidoczne. A więcej od aparatu półklatkowego nie wymagam. Gdyby zastosować bardziej drobnoziarnisty film i wywołać go w sposób gwarantujący bardzo drobne i jednocześnie ostre ziarno, ta granica uległaby przesunięciu. Następnym razem kiedy sięgnę po ten bardzo ciekawy aparat wykorzystam Ilforda FP4+ i wywołam w FX-55 jako pierwszym roztworze zestawu dwukąpielowego. Kąpiel B ma stanowić 1% roztwór metaboranu sodu. Ponoć w tak obrobionym FP4+ ziarno jest zmniejszone do wielkości podobnej jak się obserwuje w Pan F+.

Obiektyw Canona pieknie rysuje

A wcześniej na niego narzekałem - bo zwykła wersja dawała ostrzejsze obrazy niż wersja asferyczna.
Nie znam historii tego obiektywu ale okazało się, że jedna z wewnętrznych soczewek (mocowana w oryginalny sposób) była ustawiona w niewłaściwej pozycji - o czym przekonałem się studiując schemat optyczny i instrukcję serwisową. Wystarczyło ustawić ją odpowiednio i zniknęły wszelkie powody do narzekań. Sam obiektyw jest niezwykle wdzięczny w serwisowaniu - wystarczy odkręcić trzy pierścienie i cały blok optyczny w osobnym tubusie można wyjąć z oprawy, zyskując wygodny dostęp do poszczególnych soczewek. Jak już to miałem "na wierzchu" to przy okazji wymieniłem smar na helikoidzie.

PS. A wracając do Pen F - to wyrafinowana technicznie konstrukcja, ale np. do fotografii ulicznej/reportażowej nie za bardzo się nadaje, bo zbytnio przykuwa uwagę swoim wyglądem, szczególnie jeśli jest używany z oryginalnym światłomierzem. No i jego tytanowa migawka do cichych raczej nie należy.

[oKuba]

Wystarczyło ustawić ją odpowiednio i zniknęły wszelkie powody do narzekań. Sam obiektyw jest niezwykle wdzięczny w serwisowaniu

Dobrze wiedzieć, chociaż to nie zajęcie dla mnie. Co do półklatki, to również nie moja bajka, ale sam aparat wygląda zacnie

[oKuba]

71-72/24
Foma 100
Diafine
24C, 4+4 min., 10/60x3

[Fredrixxon]

Kodak 2468
D-23, 27°C, 8min
z próbek wyszło iso 0,4, ale gęstość bardzo słaba. Trochę się chyba zestarzał, będę próbował w czymś agresywniejszym, może ddx?

[Fredrixxon]

Kodak 2468
D-23 (podwójne stężenie), 26°C, 4 min
Do czarności czerni jeszcze brakuje, ale jest nieźle. Iso nadal gdzieś pomiędzy 0.8 a 0.4 - na rzutnik chyba lepiej ciemniejszy, pod powiększalnik i do skanu wersja rzadsza

[oKuba]

73-74/24
Rollei IR
Rodinal 1+100 wg. Tuszko & Diafine 4+4 min.

[oKuba]

D-23 (podwójne stężenie)

Odparowałeś połowę płynu?

[Fredrixxon]

Wypiłem połowę
a jak ten rollei ir wyszedł w diafine?