rbit9n pisze: ↑12 maja 2020, 19:33
podejrzewam, że przejściówka nie ma blokady.
Ma blokadę. Najpierw mocujesz przejściówkę w aparacie i w miejscu gdzie zaskakuje blokada jest wkręcik, ktory dokręcasz, żeby blokował przejściówkę w korpusie. Po zablokowaniu przejściówki można wkręcać i wykręcać obiektywy M-42 jak do każdej Praktiki lub Zeenita.
Przyznam także, że nie bardzo rozumiem na czym polega specyfika bagnetu OM, powodująca ryzyko wypadnięcia obiektywu.
Tak jak koledzy pisali, bolec blokujący jest umieszczony w obiektywie - jeden z tych dwóch dzyndzli (drugi przymyka przysłonę) na obiektywie tuż przy mocowaniu.
W przejściówce nie ma gdzie schować tego dzyndzla i jego mechanizmu bo zrobi się zbyt gruba. Lub też piekielnie kosztowna.
rbit9n pisze: ↑12 maja 2020, 19:33
podejrzewam, że przejściówka nie ma blokady.
Ma blokadę. Najpierw mocujesz przejściówkę w aparacie i w miejscu gdzie zaskakuje blokada jest wkręcik, ktory dokręcasz, żeby blokował przejściówkę w korpusie. Po zablokowaniu przejściówki można wkręcać i wykręcać obiektywy M-42 jak do każdej Praktiki lub Zeenita.
Takiej z wkręcikiem nie spotkałem, ale brzmi to sensownie.