Matówka z klinem - czy tak ma być?
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
Matówka z klinem - czy tak ma być?
Cześć Wszystkim.
Od jakiegoś czasu nurtuje mnie pewne zachowanie matówki z klinem w mojej Minolcie X-700. Aparat kupiłem jakiś czas temu w ramach sentymentalnej podróży w przeszłość :) dla mnie bomba.
Oryginalnie aparat był z matówką z krzyżykiem i nie było żadnych problemów z ostrzeniem. Ale wiadomo "z Klinem" lepiej. Udało się kupić a specjalista wymienił, sam pewnie bym coś uszkodził.
Pytanie...
Czy normalne jest, że dolna część klina, bardzo często w trakcie ostrzenia robi się zupełnie czarna lub prawie czarna, co uniemożliwia precyzyjne złapanie ostrości na klinie? Porostu nic nie widać przez tą ciemną połówkę?
Jest to na tyle uciążliwe, że postanowiłem napisać tutaj do specjalistów. Mam nadzieję, że da się to jakoś naprawić nie wliczając potrząsania aparatem :)
Pozdrawiam
Archi
Od jakiegoś czasu nurtuje mnie pewne zachowanie matówki z klinem w mojej Minolcie X-700. Aparat kupiłem jakiś czas temu w ramach sentymentalnej podróży w przeszłość :) dla mnie bomba.
Oryginalnie aparat był z matówką z krzyżykiem i nie było żadnych problemów z ostrzeniem. Ale wiadomo "z Klinem" lepiej. Udało się kupić a specjalista wymienił, sam pewnie bym coś uszkodził.
Pytanie...
Czy normalne jest, że dolna część klina, bardzo często w trakcie ostrzenia robi się zupełnie czarna lub prawie czarna, co uniemożliwia precyzyjne złapanie ostrości na klinie? Porostu nic nie widać przez tą ciemną połówkę?
Jest to na tyle uciążliwe, że postanowiłem napisać tutaj do specjalistów. Mam nadzieję, że da się to jakoś naprawić nie wliczając potrząsania aparatem :)
Pozdrawiam
Archi
Dzieje się tak z obiektywami na pełnej dziurze f1.7, 2.8, czyli nie tylko z ciemnymi. Sprawdzę czy z ciemnymi jest gorzej czy tak samo.slawoj pisze:W skrócie napiszę, że to jest normalne, przy ciemnych obiektywach.
Może to jakieś zbędne luzy przy matówce? O ile mogą być, nie znam się zupełnie na mechanice i elektronice aparatów, i da się to jakoś zminimalizować?
Tak zmienia się przy obracaniu i potrząsaniu, lata jak by były luzy jakieś. Raz jedna część ciemnieje, raz druga.D.M.M. pisze:Po przyłożeniu oka do wizjera, gdy pojawi się zaciemniona jedna połówka klina, spróbuj, nie odrywając oka od wizjera, przesunąć lekko aparat na boki, bądź góra dół i sprawdź czy zaciemnienie zniknie.
Nie podoba mi się to...
Mało tego udało mi się pożyczyć Praktice z taką samą matówką z klinem i rastrem, Tu nie ma takiego objawu. Nic nie lata, ostrzy się super... (sprawdzone na 50mm f1.8 i na 70-210 f4.5)
Jestem przekonany, że ktoś z was wymieniał matówki, można tam jakoś "źle" założyć tą ostrzałkę :) ?
Było by super gdyby się to udało poprawić.
Dzięki za dotychczasowe zainteresowanie.
Pozdrawiam
- ModusOperandi
- -#
- Posty: 665
- Rejestracja: 12 gru 2010, 08:35
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
U mnie dzieje się coś takiego, ale wtedy kiedy korzystam z obiektywu w trybie manualnym. Sonnar (bagnet P6) ma taką możliwość - przez 90% wykonywanych ujęć korzystam z niego w 'trybie' automatyki przysłony - oznacza to, że przysłona jest zawsze maksymalnie otwarta (f/2.8) i w momencie wyzwalania migawki następuje szybkie zamknięcie przysłony na żądaną przeze mnie wartość. Jeżeli korzystam z tego obiektywu w trybie M - każdorazowo widzę, jak ciemnieje jedna z połówek na matówce. Moja rada taka - łapiesz ostrość na pełnym otworze przysłony, kadrujesz, przymykasz przysłonę i 'łapiesz' kadr. Z matówką Twoją wszystko jest w porządku chyba, że moja też jest zepsuta tak jak Twoja :)
Pozdrawiam
Edyta - zresztą spójrz na mojego awatara :)
Pozdrawiam
Edyta - zresztą spójrz na mojego awatara :)
Zasadniczo to ona słuszna jest... ta koncepcja...
U mnie dzieje się tak bez względu na tryby (dostępny P,A,M) a w Praktice gdy obiektyw jest na M (CZ J Pancolar 50mm f1.8) też część matówki ciemnieje.ModusOperandi pisze:U mnie dzieje się coś takiego, ale wtedy kiedy korzystam z obiektywu w trybie manualnym. Sonnar (bagnet P6) ma taką możliwość - przez 90% wykonywanych ujęć korzystam z niego w 'trybie' automatyki przysłony - oznacza to, że przysłona jest zawsze maksymalnie otwarta (f/2.8) i w momencie wyzwalania migawki następuje szybkie zamknięcie przysłony na żądaną przeze mnie wartość. Jeżeli korzystam z tego obiektywu w trybie M - każdorazowo widzę, jak ciemnieje jedna z połówek na matówce. Moja rada taka - łapiesz ostrość na pełnym otworze przysłony, kadrujesz, przymykasz przysłonę i 'łapiesz' kadr. Z matówką Twoją wszystko jest w porządku chyba, że moja też jest zepsuta tak jak Twoja :)
Pozdrawiam
Edyta - zresztą spójrz na mojego awatara :)
Wczoraj wystrzelałem jedną kliszę, nie ma 100% komfortu pracy ale obracanie aparatu pomaga, szkoda tylko, że to zwalnia pracę.
Wiem już, że przydał by mi się aparat w którym objaw zaczernienia klina można wyłączyć lub w ogóle nie występuje.
A może ktoś podpowie czy w jakimś sprzęcie podobnym do Minolty X-700 klin zachowuje się lepiej? Chciałbym aby takie body miało, oprócz ustawień manualnych, chociaż tryb A i korekcję ekspozycji.
- morotegari
- -#
- Posty: 470
- Rejestracja: 20 kwie 2008, 16:07
- Lokalizacja: Legnica
aż sprawdziłem, w moim om-2n z obiektywem 1,8/50 na pełnej dziurze kliny się nie zaczerniają niezależnie od kąta patrzenia w wizjer. przy f/2,8 pojawia się zaczernienie przy dość mocnym odchylenia oka od osi wizjera, powyżej f/4 wystarczy lekko przesunąć oko względem osi i kliny natychmiast się zaczerniają. po założeniu 3,5/135 zaczernienie pojawia się już przy pełnej dziurze.
tak czy siak jasną pięćdziesiątką przy pełnej dziurze nie powinieneś mieć problemów.
tak czy siak jasną pięćdziesiątką przy pełnej dziurze nie powinieneś mieć problemów.
ja wyjmowałem i minolcie D5 i w canonie ae-1p i olympusie om-2n i w bronice ec-tl, tylko że te aparaty są przystosowane do samodzielnej wymiany matówki i są one tak skonstruowane, że ich się nie da włożyć inaczej, niż poprawnie. poza tym włożenie matówki do góry nogami, miałoby pływ na ostrzenie, gdzie indziej byłaby ostrość na matówce, a gdzie indziej na filmie.Jestem przekonany, że ktoś z was wymieniał matówki, można tam jakoś "źle" założyć tą ostrzałkę :) ?
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
- morotegari
- -#
- Posty: 470
- Rejestracja: 20 kwie 2008, 16:07
- Lokalizacja: Legnica
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
Taki to specjalista, jak z koziej kiszki rajzentasze. Przy zakładaniu odwrócił matówkę "do góry nogami". Czy matówka dokupiona była przeznaczona do teko konkretnego modelu? Jeśli nie, to mogła być za mała i teraz "lata", mogła być za duża i "specjalista za bardzo ją zeszlifował. Niektóre matówki (nap. do Praktiki) są asymetryczne (różna grubość na przeciwległych końcach góra-dół), może Minolta też tak ma? Tu nie trzeba specjalistycznych wiadomości żeby stwierdzić, że zawinił "specjalista. Jeden z klinów może "ciemnieć', ale dopiero od przysłony 4 w górę. Przy 1,8, 2, 2,8 nic nie ma prawa ciemnieć. Moim zdaniem: reklamacja u "specjalisty" połączona z poważnym OPeRem (jeśli dałeś mu matówkę przeznaczoną do modelu X700, a nie jakiś zamiennik). A oddał przynajmniej tę oryginalną?Archi pisze:specjalista wymienił,
Lux mea lex
Dziękuję za wszystkie podpowiedzi i wskazanie kierunku gdzie można szukać rozwiązania problemu...morotegari pisze:Problem z zaczernieniem jednej połówki klina występuje gdy:
- masz ciemny obiektyw lub włączony podgląd głębi ostrości (może się zaciął)
- krzywo patrzysz w wizjer
W X-700 nie powinieneś mieć takich problemów, matówka jest tam naprawdę świetna.
Sprawdź czy bez obiektywu też masz taki problem.
Sprawdziłem bez obiektywu, raczej wszystko ok.
Sprawdziłem podgląd głębi ostrości i rzeczywiście było z nim coś nie tak... jakoś nigdy nie korzystałem z niego i pewnie się hmm zaciął :)
Teraz chyba działa wszystko mniej więcej tak jak opisał to rbit9n.
Dzięki za ten opis przynajmniej mam się do czego odnieść :)
A co do matówki i "specjalisty" to matówka była na 100% od X-700 a "specjalista" hmmm nie wiem czy był 100% specjalistą ale raczej się zna :) aczkolwiek każdy popełnia błędy. I oddał oryginalną matówkę.
Myślę, że nie odmówię sobie sprawdzenia czy matówka jest założona dobrze i czy czasami nie lata za bardzo, pewnie da się znaleźć jakiś tutorial "jak wymienić matówkę w x-700" lub podobnie. Jak już tam pooglądam co i jak napiszę jak to wygląda.
Mam jednak nadzieję, że to tylko zacięty/nieużywany podgląd głębi a nie odwrócona matówka :)
Najważniejsze... działa i już obracanie aparatu , o którym wspomniał D.M.M nie jest za bardzo konieczne bo klin nie ciemnieje już w 100% i zawsze coś przez niego widać.
Pozdrawiam
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
To znaczy, że rbit9n ma również nie sprawnego Olka :), u niego na f4 ciemniejetechnik219 pisze:Cóż to za pocieszenie? Tak nie powinno być nawet na przysłonie 4.Archi pisze:klin nie ciemnieje już w 100% i zawsze coś przez niego widać.
W każdym razie, poczytam, pooglądam i sprawdzę jak to z tą matówką. Czy jest założona jak należy czy może coś tam nie gra. Niestety jestem niedowiarkiem...
weź mnie nie strasz! ale nic to, po pracy sprawdzę jeszcze AE-1P, tak na wszelki wypadek.Archi pisze: To znaczy, że rbit9n ma również nie sprawnego Olka :), u niego na f4 ciemnieje
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr