Czarno-biały slajd z negatywu do C-41
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
Czarno-biały slajd z negatywu do C-41
udało mi się wywołać cz-b slajd z zwykłego filmu do C-41, nigdzie nie znalazłem przepisu, można powiedzieć ze stworzyłem go sam, pod wieczór do rzucę zdjęcia, dla wszystkich zainteresowanych receptura i czas
1. wywołanie 1 1h wywoływacz D-76 + W14 fenal (poł na pół) temp 26 stC.
2 nie wiem jak to nazwać kąpiel w siarczanie miedzi ok. 1 łyżeczka na 500ml wody( to by osłabić maskę)
3. odbielanie nadmanganian z kwasem siarkowym jak jest w klasycznym przepisie 5-10min ja robiłem na oko aż znikło srebro
4. drugie wywołanie ten sam wywoływacz aż się zaczerni, Uwaga najpierw wszystko znika robi się żółte a potem pojawia w pozytywie.
5 płukanie
podłoże jest jakby żółte koloru emotek na tym forum
(SPROSTOANIE)
do wywoływacza dodana był jedna łyżeczka KI jodek potasu, pomiędzy drugim wywołaniem a odbielaniem było jeszcze klarowanie
skład:
1 łyżka KNO3 azotan potasu
1 łyżeczka NaOH sody kałustycznej
1 łyżeczka NaHCO3 wodorowęglan sodu
i tak trochę na oko dodałem boraksu
(wszystko dopełniłem do 500ml wody
1. wywołanie 1 1h wywoływacz D-76 + W14 fenal (poł na pół) temp 26 stC.
2 nie wiem jak to nazwać kąpiel w siarczanie miedzi ok. 1 łyżeczka na 500ml wody( to by osłabić maskę)
3. odbielanie nadmanganian z kwasem siarkowym jak jest w klasycznym przepisie 5-10min ja robiłem na oko aż znikło srebro
4. drugie wywołanie ten sam wywoływacz aż się zaczerni, Uwaga najpierw wszystko znika robi się żółte a potem pojawia w pozytywie.
5 płukanie
podłoże jest jakby żółte koloru emotek na tym forum
(SPROSTOANIE)
do wywoływacza dodana był jedna łyżeczka KI jodek potasu, pomiędzy drugim wywołaniem a odbielaniem było jeszcze klarowanie
skład:
1 łyżka KNO3 azotan potasu
1 łyżeczka NaOH sody kałustycznej
1 łyżeczka NaHCO3 wodorowęglan sodu
i tak trochę na oko dodałem boraksu
(wszystko dopełniłem do 500ml wody
Ostatnio zmieniony 30 wrz 2012, 21:08 przez Borys94, łącznie zmieniany 2 razy.
wiesz, robiłem raz próbę bez siarczanu miedzi i wyszło tak sobie, to znaczy było maskę widać i była ona w ogóle nie przejrzysta. jak wylewałem siarczan to z błękitnego (bo dałem 1 łyżeczkę na 500ml ) na zielony czyli jakaś reakcja musiała zajść, podczas kąpieli w siarczanie otworzyłem koreks i zobaczyłem po prostu czarny obraz negatywowy na takim "sraczkowatym" tle, odbielałem również przy świetle, i to podłoże sraczkowate zrobiło się pomarańczowe i było prześwitujące, w miejscach zaświetlonych takich jak początek filmu było po prostu pomarańczowe a w odstępach między klatkami i na marginesie dalej takie mętne ale również pomarańczowe, podczas wywoływania film się zrobił żółty a w na perforacji i w odstępach zaczernił wraz z obrazem na kadrach
[ Dodano: Nie 30 Wrz, 2012 ]
nie zwracać na syf na kadrach i perforacji miałem jakieś świństwo w wywoływaczu, a wywoływałem taka mieszanką, bo mam karnister do którego zlewam wywoływacze i dlatego taka mieszanka
[ Dodano: Nie 30 Wrz, 2012 ]
to był negatyw kodaka taki z kiosku za 5 zł
[ Dodano: Nie 30 Wrz, 2012 ]
nie zwracać na syf na kadrach i perforacji miałem jakieś świństwo w wywoływaczu, a wywoływałem taka mieszanką, bo mam karnister do którego zlewam wywoływacze i dlatego taka mieszanka
[ Dodano: Nie 30 Wrz, 2012 ]
to był negatyw kodaka taki z kiosku za 5 zł
Spróbowałem dzisiaj ale coś nie wyszło. Była to moja pierwsza próba z wołaniem pozytywu w ogóle. Na próbę wziąłem solutiona za 2zł.
Wyszło mi wszystko bardzo mocno ciemne. Widać pod światło obraz w pozytywie ale coś spartoliłem, tylko jeszcze nie wiem co.
Gdzie zrobiłem błąd?
1. Wywołanie R09 1+50 18min/20°C
2. Odwracanie 20°C. Proporcje na litr:
- dwuchromian potasu 5g
- kwas siarkowy 95% 10cm
3. Klarowanie 20°C. Proporcj na litr:
- Siarczyn sodu bezwodny 100g
- wodorotlenek sodu 0,4g
4. Moczenie w siarczan miedzi pięciowodny, 5min/30°C
5. Naświetlanie. Widać już było kontury obrazu.
6. Wołanie w wywoływaczu do papieru, przy otwartym koreksie. Klisza zrobiła się zupełnie czarna.
7. Utrwalacz przy otwartym koreksie
Mikstury przygotowałem bezpośrednio przed użyciem. Kąpiel klarowania wyszła mi mętna. Mimo mieszania, jak trochę ciecz ustała to widać było pływające mikro drobinki. Przygotowywałem je w temperaturze tak jak podawała książka - odwracanie 30-40°C. Kąpiel klarującą w temperaturze 30°C
Sugerowałem się danymi zawartymi w książce Jana Piechury, "Obróbka filmu odwracalnego".
Film naświetlałem smieną na wyczucie, więc rozrzut pomiaru światła może być dość duży. Na zdjęciu widać dwie najjaśniejsze klatki.
Wyszło mi wszystko bardzo mocno ciemne. Widać pod światło obraz w pozytywie ale coś spartoliłem, tylko jeszcze nie wiem co.
Gdzie zrobiłem błąd?
1. Wywołanie R09 1+50 18min/20°C
2. Odwracanie 20°C. Proporcje na litr:
- dwuchromian potasu 5g
- kwas siarkowy 95% 10cm
3. Klarowanie 20°C. Proporcj na litr:
- Siarczyn sodu bezwodny 100g
- wodorotlenek sodu 0,4g
4. Moczenie w siarczan miedzi pięciowodny, 5min/30°C
5. Naświetlanie. Widać już było kontury obrazu.
6. Wołanie w wywoływaczu do papieru, przy otwartym koreksie. Klisza zrobiła się zupełnie czarna.
7. Utrwalacz przy otwartym koreksie
Mikstury przygotowałem bezpośrednio przed użyciem. Kąpiel klarowania wyszła mi mętna. Mimo mieszania, jak trochę ciecz ustała to widać było pływające mikro drobinki. Przygotowywałem je w temperaturze tak jak podawała książka - odwracanie 30-40°C. Kąpiel klarującą w temperaturze 30°C
Sugerowałem się danymi zawartymi w książce Jana Piechury, "Obróbka filmu odwracalnego".
Film naświetlałem smieną na wyczucie, więc rozrzut pomiaru światła może być dość duży. Na zdjęciu widać dwie najjaśniejsze klatki.
pytanie ! dałeś jodek potasu do pierwszej kąpieli ?
Po pierwsze za duże rozcięczenie względem czasu. ja robiłem 1:0 przez 30-40 min
do tego musi być koniecznie jodek !!, robiłem testy i bez jodku odbielanie trwa długo stanowczo za długo .
Kąpiel w siarczanie miedzi ma być bezpośrednio po wywołaniu(oczywiście przerywasz kwasem octowy i dopiero siarczan)
Nie mam pojęcia jak tu się zachowuje chromianka w roli odbielacza ale nad manganian zachowuje się b.dobrze.
za późno za świetlałeś, ja robiłem po wywołaniu i przerwaniu wszystko przy świetle do końca. Uważam że utrwalanie jest zbędne. Ale tak po za tym to wyszło obiecująco,
Po pierwsze za duże rozcięczenie względem czasu. ja robiłem 1:0 przez 30-40 min
do tego musi być koniecznie jodek !!, robiłem testy i bez jodku odbielanie trwa długo stanowczo za długo .
Kąpiel w siarczanie miedzi ma być bezpośrednio po wywołaniu(oczywiście przerywasz kwasem octowy i dopiero siarczan)
Nie mam pojęcia jak tu się zachowuje chromianka w roli odbielacza ale nad manganian zachowuje się b.dobrze.
za późno za świetlałeś, ja robiłem po wywołaniu i przerwaniu wszystko przy świetle do końca. Uważam że utrwalanie jest zbędne. Ale tak po za tym to wyszło obiecująco,
Jodku potasu nie dodałem. Poszukam, zamówię i spróbuję jeszcze raz. Jak jodek potasu działa?
Resztę procesu zostawić mniej więcej tak jak jest? Obserwowanie przy świetle już po pierwszym wołaniu nie będzie miało wpływu na obraz końcowy?
Resztę procesu zostawić mniej więcej tak jak jest? Obserwowanie przy świetle już po pierwszym wołaniu nie będzie miało wpływu na obraz końcowy?
Możesz wytłumaczyć bliżej? Czego to są proporcje?Borys94 pisze:Po pierwsze za duże rozcięczenie względem czasu. ja robiłem 1:0 przez 30-40 min
jak nie masz jodku potasu zastąp roztworem jodyny z ługiem sodowym ale w takim rozcięczeniu że by pH było 8-9, po po prostu aby w r-r wywojki były jony jodkowe, kąpiel w siarczanie ma być po pierwszym wywołaniu, a przerywaj octem, ja nawet nie rozcięczam leje normalny 10%, więc jak go wywołasz i przerwiesz to dopiero w siarczanie i możesz otworzć i wypłukać i dobielać, ja odbielałem pod przykrywką bo mi spirale z koreksy spiepszały, jak zauważysz że obraz już zniknął to płucz klaruj i wywołuj w tym samym co na początku. jak się wywoła to płucz, tylko sie zastanawiam jaki masz koreks jakie ma spiralki ? jak bezbarwne to olewaj i nie wyjmuj z spirali ale jak masz barwne no to lepiej przed wywołaniem drugim wysunąć i naświetlić
[ Dodano: Pon 22 Paź, 2012 ]
ja wywoływałem w r-r D-76 1:0 + W14 1:0 i do tego KI, jak pisałem wyżej miałem taką mieszankę bo zlewam wywoływacze do karnistrów, i wywołuję 30-40 min rzadko mieszając w 20 *C
[ Dodano: Pon 22 Paź, 2012 ]
ja wywoływałem w r-r D-76 1:0 + W14 1:0 i do tego KI, jak pisałem wyżej miałem taką mieszankę bo zlewam wywoływacze do karnistrów, i wywołuję 30-40 min rzadko mieszając w 20 *C
Nie znam się na chemii. Jodyna w aptece. Ług sodowy to rozpusczony wodorotlenek sodu. Proporcji niestety nie potrafię zgadnąć ani obliczyćBorys94 pisze: jak nie masz jodku potasu zastąp roztworem jodyny z ługiem sodowym ale w takim rozcięczeniu że by pH było 8-9

Czy jeśli spróbuję na normalnym czarno białym filmie to bez jodku potasu się obędzie czy sytuacja z zaczernioną kliszą się powtórzy?
Tak powinno wyjść normalnie , ale mówię ci za krótko wywoływałeś, jak bys nawet przy tym rozcięczeniu bo miałeś 1:50 to tak by było 60 min - 90 min i powinno już normalnie wyjść najwyżej podwyższ temp do 30 przy wywołaniu ale resztę rób normalnie 20*C, mi by było szkoda niszczyć film czb za 10zł jak można zrobić na solutionie za 2 zł. nie masz u siebie w miejscowości jakiegoś sklepu chemicznego ?
[ Dodano: Czw 01 Lis, 2012 ]
zrobiłem testy. Najlepiej do tego się nadaje negatyw kodaka, potem dawna agfa (nie mam pojęcia jak się zachowuje "nowa" agfa), fuji film ter nawet nawet, za to solution za cholerę nie wychodzi i jest tak samo jak wkleiłeś na zdjęciu. Przykładowo kodak odbiela się w ok 4-5min agfa w 7 min, fuji 10min a solution moczyłem 60 min i za chiny ludowe srebro nie chce zejść, kodak i solution moczyłem jednocześnie w koreksie i szpulę z kodakiem musiałem wyciągnąć i wywołać drugi raz w jakimś innym naczyniu
[ Dodano: Czw 01 Lis, 2012 ]
zrobiłem testy. Najlepiej do tego się nadaje negatyw kodaka, potem dawna agfa (nie mam pojęcia jak się zachowuje "nowa" agfa), fuji film ter nawet nawet, za to solution za cholerę nie wychodzi i jest tak samo jak wkleiłeś na zdjęciu. Przykładowo kodak odbiela się w ok 4-5min agfa w 7 min, fuji 10min a solution moczyłem 60 min i za chiny ludowe srebro nie chce zejść, kodak i solution moczyłem jednocześnie w koreksie i szpulę z kodakiem musiałem wyciągnąć i wywołać drugi raz w jakimś innym naczyniu
Pobawiłem się dzisiaj jeszcze raz. Siarczan miedzi wydaje mi się nie mieć tu żadnego znaczenia. Próba na solutionie. Do rodinala dodałem po 2g bromku potasu i rodanku potasu - 1:50, 30min. Wysuszyłem i udało się rzucić na ścianę jakimś małym ruskim rzutnikiem:

A tu po obróbce komputerowej bez pomarańczowej maski:

A tu po obróbce komputerowej bez pomarańczowej maski:


