Prośba początkującego - sposób wywoływania filmów
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
Prośba początkującego - sposób wywoływania filmów
Technik219, jest coś w tym co piszesz. Chyba znów zacznę odkładać kasetki i co jakiś czas zaoferuję je na bazarku. Oczywiście współczesną masówkę, poza jakimiś kolekcjonerskimi.
-
- -#
- Posty: 30
- Rejestracja: 04 sie 2018, 18:17
- Lokalizacja: Trójmiasto
Prośba początkującego - sposób wywoływania filmów
Prośba początkującego - sposób wywoływania filmów
Pozdrawiam również,
Jakub.
PS: filmy powyżej najlepiej moim zdaniem wywołać w D-76 (ID-11) w stosunku 1+3 (poza tymi kolorowymi), a parę lat dla B&W to niewiele, to tak jak z dżemem można go zjeść długo po terminie pod warunkiem że stoi w lodówce

Czasy tu: https://www.digitaltruth.com/devchart.php - niektórzy piszą że tam czasem kłamią, może czasem - raz zdarzyło mi się tam coś poprawić, ale nie z tak popularnymi filmami, serwis godny zaufania i polecenia, tu na Koreksie też są dobre pdf'y do pobrania, mam je i ja w razie ataku i odcięcia od sieci.
Przyda się jeszcze tabelka, korekcji czasu do temperatury:
Prośba początkującego - sposób wywoływania filmów
Nie ma czego zazdrościć. Wraz z praktyką przybywa wielu innych problemów, zupełnie niezwiązanych z ową praktyką. 

M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Prośba początkującego - sposób wywoływania filmów
Nie będę polemizował ;) Dobrego dnia dzisiejszego! :)
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
Prośba początkującego - sposób wywoływania filmów
Jeśli mogę coś doradzić... Nie kupuj przeterminowanych filmów na sztuki. Kupisz jeden-dwa, nie wiadomo jak przechowywane i gdzie. nie będziesz miał na czym zrobić próby naświetlenia i wywołania. Jeśli coś nie wyjdzie, nie będziesz wiedział czy to Twój błąd, czy wina filmu.Johann Samuel Knoll pisze: ↑27 wrz 2018, 17:58 Ogólnie to trochę filmów mi się nazbierało w wyniku różniastych zakupów na portalach aukcyjnych. Sporo jest Rollei, przeterminowanych o parę lat.
Jeśli filmy "po terminie" to od razu większa ilość, albo puszka 17 lub 30,5 metra (stąd mój post o kasetkach) - wystarczy Ci na próby i będziesz wiedział po jednej-dwu rolkach jak naświetlać i wywoływać resztę.
Poza tym uczenie się na niepewnych materiałach, przeterminowanych, często zadymionych, o niepewnej (nieustalonej) czułości nie jest dobrą koncepcją. Uczyć powinno się na pewnych materiałach i dopiero mając praktykę i doświadczenie można próbować materiałów wątpliwych i niepewnych czyli starych. W odwrotną stronę nie ma to większego sensu i bardzo łatwo się zrazić, jak coś nie wyjdzie (a na starych filmach częściej "nie wychodzi" niż "wychodzi").
Lux mea lex
Prośba początkującego - sposób wywoływania filmów
Wypadałoby dodać że jeśli chodzi o Dynaxy 'klasy cztery' to jedynie właśnie przedstawicielka piątej przedostatniej generacji posiada "ustawienia własne" czyli CUST. Zresztą Dynax 4 i 5 różnią się tylko paroma mało istotnymi szczegółami i są najbardziej udanymi kompaktowymi lustrzankami AF (nie tylko Minolty). Oba te ciała posiadają zabezpieczenie przed przypadkowym otwarciem komory filmu, gdy film nie jest zwinięty nie da rady jej otworzyć o czym informuje czerwony kwadracik w prawym rogu pod klapką. Są małe i lekkie co dla mnie jest największą zaletą, a do tego posiadają wszystkie niezbędne "profesjonalne" dynksy, funkcje i tegesy.4Rider pisze: ↑26 wrz 2018, 20:46404si nie ma "CUST", dopiero następca Dynax 4 je ma. Z tamtej linii takie ustawienia ma dopiero 505si.zaphod pisze: ↑26 wrz 2018, 20:41Akurat Dynaxy mają możliwość wyboru czy zwijać czy nie, w przeciwieństwie do np. Nikonów. Poszukaj w instrukcji custom functions.Johann Samuel Knoll pisze: ↑26 wrz 2018, 12:56 Zdjęcia robię Minoltą Dynax 404si, aparat sam zwija film do kasetki.
Używałbym Piątki, ale może w następnym wcieleniu z oczywistych względów

No jedynie jeszcze Dynax 60 z ostatniej najkrótszej generacji jeszcze mnie kręci, niestety to ciało jest bardzo trudne do zdobycia i nie posiadam go w swej kolekcji...

... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
-
- -#
- Posty: 30
- Rejestracja: 04 sie 2018, 18:17
- Lokalizacja: Trójmiasto
Prośba początkującego - sposób wywoływania filmów
Wezmę to pod uwagę przy następnych zakupach, dziękuję!technik219 pisze: ↑28 wrz 2018, 20:52 Jeśli mogę coś doradzić... Nie kupuj przeterminowanych filmów na sztuki.
Pozdrawiam,
Grzegorz
-
- -#
- Posty: 30
- Rejestracja: 04 sie 2018, 18:17
- Lokalizacja: Trójmiasto
Prośba początkującego - sposób wywoływania filmów
Witam!
Sprzęt przygotowany:

Chemia kupiona:

Ale znów mnie naszły wątpliwości:
1. Wywoływacz ID 11, rozrobić proszek w zwykłej kranówie? Bo w sumie obrazkowa instrukcja na opakowaniu pokazuje kran jako źródło wody, a tekst nic nie wspomina o wymaganej, lepszej czystości?
2. Wywoływacz po rozrobieniu to roztwór roboczy (5 litrów), z którego będę robił porcje potrzebne w danej chwili. Ale jak przechowywać ten roztwór? Bo nie mam żadnych ciemnych butelek, ani też harmonijkowych (to wywoływacz nie może mieć dostępu do powietrza czy utrwalacz?)
3. Jak przechowywać utrwalacz? Powietrze mu nie zaszkodzi jak odleję ile trzeba z tej czarnej butelki?
4. Jak otrzymać i utrzymać temperaturę 20 stopni dla chemii? Zrobiłem eksperyment, do kwadratowego pojemnika wlałem zimnej wody z kranu (u mnie to raptem ... 19 stopni), i wstawiłem menzurki z wodą w temperaturze pokojowej (trochę ponad 24 stopnie). Po pół godzinie woda w menzurkach miała jakieś 22 stopnie, ale woda w pojemniku ociepliła się już do 20,5 stopnia. Czyli chemia w menzurkach nigdy nie osiągnie temperatury 20 stopni. Lodu mam tam wrzucić? Jak utrzymujecie chemię w pożądanej temperaturze?
Wybaczcie błahe pewnie pytania, ale wolę zapytać przed akcją :)
Pozdrawiam,
Grzegorz
Sprzęt przygotowany:

Chemia kupiona:

Ale znów mnie naszły wątpliwości:
1. Wywoływacz ID 11, rozrobić proszek w zwykłej kranówie? Bo w sumie obrazkowa instrukcja na opakowaniu pokazuje kran jako źródło wody, a tekst nic nie wspomina o wymaganej, lepszej czystości?
2. Wywoływacz po rozrobieniu to roztwór roboczy (5 litrów), z którego będę robił porcje potrzebne w danej chwili. Ale jak przechowywać ten roztwór? Bo nie mam żadnych ciemnych butelek, ani też harmonijkowych (to wywoływacz nie może mieć dostępu do powietrza czy utrwalacz?)
3. Jak przechowywać utrwalacz? Powietrze mu nie zaszkodzi jak odleję ile trzeba z tej czarnej butelki?
4. Jak otrzymać i utrzymać temperaturę 20 stopni dla chemii? Zrobiłem eksperyment, do kwadratowego pojemnika wlałem zimnej wody z kranu (u mnie to raptem ... 19 stopni), i wstawiłem menzurki z wodą w temperaturze pokojowej (trochę ponad 24 stopnie). Po pół godzinie woda w menzurkach miała jakieś 22 stopnie, ale woda w pojemniku ociepliła się już do 20,5 stopnia. Czyli chemia w menzurkach nigdy nie osiągnie temperatury 20 stopni. Lodu mam tam wrzucić? Jak utrzymujecie chemię w pożądanej temperaturze?
Wybaczcie błahe pewnie pytania, ale wolę zapytać przed akcją :)
Pozdrawiam,
Grzegorz
Prośba początkującego - sposób wywoływania filmów
No to po kolei napiszę jak to wygląda u mnie:
Wywoływacze zawsze rozpuszczam w wodzie demineralizowanej. Co do przechowywania zdecydowanie najlepsze by były butelki szklane z ciemnego szkła. Ale mu musu nie ma.. każdy ma swoje patenty ale wydaje mi się że butelka harmonijkowa to najgorszy pomysł. Tak nawiasem mówiąc to planujesz aż taki przerób że kupiłeś ID-11 od razu na 5 l ?
Dostęp powietrza najbardziej zaszkodzi właśnie wywoływaczowi
Teoretycznie utrwalaczowi nic nie powinno się stać.
Stabilizacja temperatury - tutaj parę kostek lodu załatwia sprawę.
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
Wywoływacze zawsze rozpuszczam w wodzie demineralizowanej. Co do przechowywania zdecydowanie najlepsze by były butelki szklane z ciemnego szkła. Ale mu musu nie ma.. każdy ma swoje patenty ale wydaje mi się że butelka harmonijkowa to najgorszy pomysł. Tak nawiasem mówiąc to planujesz aż taki przerób że kupiłeś ID-11 od razu na 5 l ?
Dostęp powietrza najbardziej zaszkodzi właśnie wywoływaczowi
Teoretycznie utrwalaczowi nic nie powinno się stać.
Stabilizacja temperatury - tutaj parę kostek lodu załatwia sprawę.
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
Prośba początkującego - sposób wywoływania filmów
1. Może być kranówką. Wystarczy przegotować i zostawić by ostygła i zlać znad zawsze powstającego osadu. Można po prostu odlewać resztki z czajnika. Byle postała spokojnie i się „odstała”.
2. Wywoływacz. Niepotrzebnie kupiłeś 5 litrów. Rozlej do mniejszych butelek, nawet pół litrowych petów, byle pod korek. Dokładnie opisz, łącznie z datą rozrobienia. Ta której będziesz używał, gazuj gazem do zapalniczek, albo gazem tetenala protectan (to propan-butan).
3. Utrwalacz jest trwały.
4. Tak dokładnie lodu. Ale możesz wywoływać w wyższej temperaturze, byle zawsze w takiej samej. Czyli w takiej jaka u Ciebie jest samoczynna. Postoi i się ustabilizuje.
2. Wywoływacz. Niepotrzebnie kupiłeś 5 litrów. Rozlej do mniejszych butelek, nawet pół litrowych petów, byle pod korek. Dokładnie opisz, łącznie z datą rozrobienia. Ta której będziesz używał, gazuj gazem do zapalniczek, albo gazem tetenala protectan (to propan-butan).
3. Utrwalacz jest trwały.
4. Tak dokładnie lodu. Ale możesz wywoływać w wyższej temperaturze, byle zawsze w takiej samej. Czyli w takiej jaka u Ciebie jest samoczynna. Postoi i się ustabilizuje.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Prośba początkującego - sposób wywoływania filmów
Ja kupuję D-76 na galon (3,8litra) i rozważam proszek na wadze kuchennej (dokładność 1 gram) na 3 lub 4 porcje. ID-11 to to samo tylko że w dwóch woreczkach więc będzie trudniej (a jest w dwóch woreczkach by różnił się od Kodaka - kwestie prawne, druga teoria to że Ilford nie chciał inwestować w mixer do chemii).
Utrwalacz stężony Tetenala może się zepsuć gdy koncentratu w butelce jest 1/4 i mniej - sprawdzone empirycznie. Utrwalacz ten jest bardzo wydajny, więc lepiej kupować w butelkach 250 ml - wystarczy na utrwalenie co najmniej 24 filmów 135 w/g producenta, a w praktyce wystarcza na więcej - ja używam dopóki roztwór pracuje, mając w zapasie świeży koncentrat - gdy po 4-5 minutach otwieram koreks i widzę że film się nie utrwalił do końca (mleczny nalot) zamykam go ponownie, wylewam stary roztwór, a film czeka sobie spokojnie w zamkniętym koreksie aż zrobię świeży. Oszczędza to moje pieniądze i środowisko.
A temperatura nie musi zawsze wynosić 20* - zamieściłem tu w tym temacie kalkulator korekcji czasu wywoływania. A przy dłuższym wywoływaniu (stand, semi-stand) wynoszącym powyżej 25 minut początkowa temperatura winna wynosić o stopień-dwa niżej gdyż urośnie zwykle o jakieś 2-3* - więc by mieć średnią 20 zaczynamy od 18-19 i kończymy na około 21-21.5, a zresztą przy takim wyrównawczym wywoływaniu skok o 1 stopień nie robi większej różnicy.
PS: to co pisałem o utrwalaczu (wydajność i trwałość koncentratu) tyczy się Tetenal Superfix Plus - a Ty widzę masz bez plusa.
Ach zachowuj buteleczki po syropie na kaszel - przydadzą się.
Utrwalacz stężony Tetenala może się zepsuć gdy koncentratu w butelce jest 1/4 i mniej - sprawdzone empirycznie. Utrwalacz ten jest bardzo wydajny, więc lepiej kupować w butelkach 250 ml - wystarczy na utrwalenie co najmniej 24 filmów 135 w/g producenta, a w praktyce wystarcza na więcej - ja używam dopóki roztwór pracuje, mając w zapasie świeży koncentrat - gdy po 4-5 minutach otwieram koreks i widzę że film się nie utrwalił do końca (mleczny nalot) zamykam go ponownie, wylewam stary roztwór, a film czeka sobie spokojnie w zamkniętym koreksie aż zrobię świeży. Oszczędza to moje pieniądze i środowisko.
A temperatura nie musi zawsze wynosić 20* - zamieściłem tu w tym temacie kalkulator korekcji czasu wywoływania. A przy dłuższym wywoływaniu (stand, semi-stand) wynoszącym powyżej 25 minut początkowa temperatura winna wynosić o stopień-dwa niżej gdyż urośnie zwykle o jakieś 2-3* - więc by mieć średnią 20 zaczynamy od 18-19 i kończymy na około 21-21.5, a zresztą przy takim wyrównawczym wywoływaniu skok o 1 stopień nie robi większej różnicy.
PS: to co pisałem o utrwalaczu (wydajność i trwałość koncentratu) tyczy się Tetenal Superfix Plus - a Ty widzę masz bez plusa.
Ach zachowuj buteleczki po syropie na kaszel - przydadzą się.
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
Prośba początkującego - sposób wywoływania filmów
1) Ale mieszacie z tą temperaturą.
Nie ma sensu kombinować z lodem, podgrzewać na kuchence itp. Po prostu zmierz temp. w pomieszczeniu, wcześniej przygotuj roztwory, tak aby osiągnęły temp. pokojową, a następnie zgodnie z temp. pokojową dobierz czas wywoływania. Chyba na digitaltruth ustawiając temp. dowiesz się jaki jest czas wywoływania (stand. temp. to 20C, zimno - dłużej, cieplej - krócej).
Powyższa uwaga dot. zasadniczo wywoływacza, gdyż reszta płynów (np. utrwalacz) jak będzie miała ok. 20C +/- 5 st. to nic się nie stanie.
2) Ja wywoływacz rozrabiam w kranówie. Ostatnią wodę ze zwilżaczem mam demineralizowaną.
3) 5L wywoływacza to dość dużo, masz taki duży przerób filmów? Jak nie to pewnie się zepsuje.
4) Butelki nie muszą być ciemne, jak trzymasz w ciemności. Jak szybo zużyjesz to też nie muszą być ciemne. trzymaj też to wszystko w chłodzie.
Nie ma sensu kombinować z lodem, podgrzewać na kuchence itp. Po prostu zmierz temp. w pomieszczeniu, wcześniej przygotuj roztwory, tak aby osiągnęły temp. pokojową, a następnie zgodnie z temp. pokojową dobierz czas wywoływania. Chyba na digitaltruth ustawiając temp. dowiesz się jaki jest czas wywoływania (stand. temp. to 20C, zimno - dłużej, cieplej - krócej).
Powyższa uwaga dot. zasadniczo wywoływacza, gdyż reszta płynów (np. utrwalacz) jak będzie miała ok. 20C +/- 5 st. to nic się nie stanie.
2) Ja wywoływacz rozrabiam w kranówie. Ostatnią wodę ze zwilżaczem mam demineralizowaną.
3) 5L wywoływacza to dość dużo, masz taki duży przerób filmów? Jak nie to pewnie się zepsuje.
4) Butelki nie muszą być ciemne, jak trzymasz w ciemności. Jak szybo zużyjesz to też nie muszą być ciemne. trzymaj też to wszystko w chłodzie.
Prośba początkującego - sposób wywoływania filmów
Hej jac123!
Ja nie mieszam, a nawet przewidziałem to pytanie i zamieściłem tu pdfa do korekcji czas/temperatura w tym wątku już tydzień temu

Pozdrawiam!
No a ten wywoływacz to mus podzielić (proszek) bo 5 litrów to około 50 filmów - (założenie 1+3 koreks Kaiser 375[400]ml roztworu roboczego/na 1 film* - a przy wołaniu 2 filmów naraz ta ilość jeszcze wzrośnie - 650ml na 2 filmy). W zależności od sposobu używania i koreksu ilość będzie różna ale i tak wysoka. Roztwór 1+0 (nieużywany jako 1+0 OCZYWIŚCIE) można przechowywać do 6 miesięcy najlepiej w buteleczkach wypełnionych po korek.
*małoobrazkowy, bo tu w tym wątku o nich mowa.
Ostatnio zmieniony 05 paź 2018, 14:13 przez 4Rider, łącznie zmieniany 6 razy.
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est